PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=217801}

Jestem legendą

I Am Legend
2007
7,5 487 tys. ocen
7,5 10 1 486840
5,8 49 krytyków
Jestem legendą
powrót do forum filmu Jestem legendą

Torba---> Pilne!

użytkownik usunięty

Wie ktoś może gdzie można w Polsce kupić taką (lub podobną) torbę jaką miał Will w tym filmie?

użytkownik usunięty

W sklepie z torbami.

użytkownik usunięty

Oszałamiająco inteligentna odpowiedź, no ale do takich mnie przyzwyczaiłeś.

ocenił(a) film na 8

Z tego co widzę w Google, nie znając fachowej nazwy będzie ciężko.
Na tym forum też wiele nie wskórasz, poszukaj bardziej popularnego/na temat i daj ze zdjęciem.

użytkownik usunięty

To odpowiedź z drugim dnem, jednak ty dojrzałeś pierwsze czego dowodem jest twoj post. Kto tu jest inteligentny?
Ty mnie za to przyzwyczaiłeś do czepialstwa się o byle co i wnioskowaniu za pomocą postów jakie kto ma życie. ;]
Wszystko co zarzucasz mi znajduję u ciebie w podwojonej sile.

użytkownik usunięty

Pseudointelektualne posty, maskujące głupotę i brak wiedzy oraz system wartości oparty na myśli: "Wiem najlepiej" jest dla mnie oznaką kretynizmu i miernoty a nie drugiego dna.
Czepialstwa? Fakt, już dawno powinienem zignorować twoje wypociny z racji tego, że prezentujesz inteligencję i zdolność dyskusji płyty chodnikowej.

użytkownik usunięty

Żeby nie było, że jadę kolesiowi po tym poście tłumaczę - typ się czepiał do moich postów wiele razy nie mając sam nic ciekawego do powiedzenia. Ba, wnioskował nawet po zdjęciu z avatara o moich związkach itp. Niech nikogo nie zdziwi że mu jadę, bo po prostu nie lubię takich przemądrzałych internetowych trolli (używam tej definicji bo idealnie pasuje do kogoś kto w dyskusjach o filmach nie mając własnych argumentów dedukuje (robiąc to nietrafnie) o życiu osobistym swojego rozmówcy.

Kończ koleś, bo naprawdę mnie zaczynasz denerwować. Nie wiem w czym ma się przejawiać twoja wiedza większa? Nie znasz mnie i cwaniaczka nie zgrywaj pod moimi postami na innych forach filmów. Zdziwiłbyś się jeśli myślisz że trafiłeś na internetowego ciecia. Skoro mowa o płycie chodnikowej to zapraszam. Gdzie mieszkasz? Jak przy okazji będę to może mi w oczy powiesz co?
Jesteś żałosnym typem wjeżdżając mi tu na inteligencję, bo za przeproszeniem gó*** się znasz na ludziach. Podaj mi jakąkolwiek dziedzinę w której mnie zagniesz to spróbujemy na żywo, bo przez neta się nie uda - wikipedia i inne bajery.
Większego pajaca długo tu nie widziałem na filmwebie (nie liczę dzieciaków i dresiarstwa, którym głupotę można wybaczyć).
Drogi ''kolego'' inteligencję (i to wioskową) prezentujesz ty. Zauważ ''typie'' (to określenie pasujące do tak aspołecznej jednostki), że zacząłeś wyłącznie ty. Pokazałeś to wjazdami osobistymi zamiast bronić argumentów o filmach. Twoje czepialstwo do konkretnej osoby, a nie prowadzenie dyskusji na temat pokazuje jakim jesteś człowiekiem - niedowartościowanym, pewnie lękliwym osobiście. Czy ja pisałem o twoim życiu, charakterze? Pisałem jedynie o filmach, jednak to było dla ciebie za ciężkie, pewnie wydawało ci się że tobie pojechałem (przewrażliwione mniemanie o sobie). Ty musiałeś skrobnąć coś na mnie pokazując brak dystansu do swojej osoby. Wystarczy spojrzeć na twój avatarek - tym nie wytworzysz złudzenia jaki pogodny z ciebie człowiek. Początkowo to zlewałem, jednak pisanie tych pierdół pod moimi postami i wcinanie się do dyskusji zaczęło mnie denerwować że zacząłem pisać jak ty - nie zaczynaj dyskusji z głupkiem bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. Zakompleksiony człowieczku (pewnie z powodu niskiego wzrostu lub innych cech fizycznych) weź się w garść i więcej dystansu. Nie bierz swoich rozmówców za głupków. Posty mogą być złudne. Nie zaprzeczaj tego co napisałem, bo się pogrążasz. Uwierz mi, po tym co pisałeś mogę wywnioskować, że inteligentny nie jesteś co myślałem na początku, kiedy starałem się prowadzić dyskusję na wyższym poziomi. Dość szybko dałeś mi powody bym zmienił zdanie i zwolnił się z grzeczności jaka mi w dyskusjach z tobą towarzyszyła. Jedno wiem, z takim podejściem do życia wątpliwe jest by ci się żyło dobrze, bo w to ze jesteś człowiekiem pogodnym nie uwierzę za Chińską Republikę Ludową. :)

Do wszystkich - post nie odnosił się do tego tematu wyłącznie lecz całokształtu zachowania użytkownika Alleluja2000 w stosunku do mojej osoby.

użytkownik usunięty


Kim ty jesteś by sądzić czyjąś głupotę samemu prezentując poziom równy zera? Byś się zdziwił moim lub innych użytkowników poziomem wiedzy, oj byś się zdziwił. Ciekawy jestem ile ty wiesz o świecie, gdzie byłeś, czego doświadczyłeś, co widziałeś by móc wystawiać ocenę innym. Czy twoje życie jest na tyle ciekawe by pisać biografię? Jeśli nie to nie życzę sobie chamstwa pod moim adresem. Sądzę że podróże między województwami to dla ciebie już coś ciekawego. Nie uważam tego bez powodu. Gdyby twoje życie w twojej świadomej ocenie było cokolwiek warte byś tych wszystkich pierdół nie pisał. Jesteś człowiekiem maluczkim. Zmień to, albo nie zawracaj innym gitary i żyj w świecie wyimaginowanym. bo filmweb to przecież wyznacznik cudzej inteligencji i wiedzy. Prostak żeś waść i tyle. Jeśli uważasz że szukam dziewczyny wstawiając i inne bzdury jakie wypisywałeś to niech ci będzie - wstawię zdjęcie gdzie lanserka i chęć pokazania się świat, żebyś przestał płacze wylewać przed klawiaturą.

użytkownik usunięty

Ohoho, no po prostu całego mnie rozgryzłeś! :]
"Zdziwiłbyś się jeśli myślisz że trafiłeś na internetowego ciecia"- Wątpię, bo teraz uważam cię za jeszcze większego ciecia niż wcześniej.
"Skoro mowa o płycie chodnikowej to zapraszam. Gdzie mieszkasz? Jak przy okazji będę to może mi w oczy powiesz co? "- Z przyjemnością. Jak tylko będziesz w Krakowie to daj znać:)
"Podaj mi jakąkolwiek dziedzinę w której mnie zagniesz to spróbujemy na żywo, bo przez neta się nie uda - wikipedia i inne bajery."- Znów... Chcesz na żywo przekonać się jaki jesteś inteligentny? Wpadnij do Krakowa i daj znać.
"Pisałem jedynie o filmach, jednak to było dla ciebie za ciężkie, pewnie wydawało ci się że tobie pojechałem (przewrażliwione mniemanie o sobie)."- Co mi zrobiłeś? oO
"Ty musiałeś skrobnąć coś na mnie pokazując brak dystansu do swojej osoby."- Naprawdę nie możesz po prostu zaakceptować faktu, że jesteś niewymownie irytujący, i że dystans czy jego brak nie ma tu nic do rzeczy?
"wcinanie się do dyskusji zaczęło mnie denerwować że zacząłem pisać jak ty - nie zaczynaj dyskusji z głupkiem bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem."- Mhm... Czyli jestem głupi itp. ale ty- inteligent mimo to męczysz się ze mną? Ba! Jeszcze deklarujesz, stosowanie mojego typu dyskusji. Milutko.
"Zakompleksiony człowieczku (pewnie z powodu niskiego wzrostu lub innych cech fizycznych) weź się w garść i więcej dystansu"- Tak, mam 120cm wzrostu i 10cm penisa. Zawsze płaczę po nocach z tego powodu no ale c'est la vie. Ciekawym jest jednak fakt, że słyszę słowa krytyki z ust kogoś kto tak często podkreślał swoją imponującą posturę, inteligencję i wiedzę... Na dobrą sprawę czytałem o Tobie same dobre rzeczy "kolego", szkoda że tylko z Twoich postów.
"Nie bierz swoich rozmówców za głupków."- O to możesz być spokojny. Tylko ciebie biorę za głupka.
"Uwierz mi, po tym co pisałeś mogę wywnioskować, że inteligentny nie jesteś co myślałem na początku,"- Oh! No to cieszę się że się chociaż w tym zgadzamy. Jestem strasznie głupi:)

użytkownik usunięty

" Ciekawy jestem ile ty wiesz o świecie, gdzie byłeś, czego doświadczyłeś, co widziałeś by móc wystawiać ocenę innym. Czy twoje życie jest na tyle ciekawe by pisać biografię? Jeśli nie to nie życzę sobie chamstwa pod moim adresem."- Bo co? Ty zachowujesz się jakbyś wyszedł ze wsi, przeczytawszy dwie książki i na tym opierasz całą swoją wiedzę? Śmieszy jesteś. Próbujesz mi cały czas udowodnić jaki to jesteś inteligentny a nawet nie dostrzegłeś DLACZEGO akurat do ciebie się, jak to określasz, przyczepiłem. W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć ci: Witam w klubie. Obaj najwyraźniej mocno rozczarowaliśmy się sobą nawzajem. Różnica polega na tym, że ty chcesz mi udowodnić jaki jesteś super, a ja mam gdzieś co ty myślisz o mnie. I o ironio! Ty mnie zarzucasz kompleksy:]
"Jeśli uważasz że szukam dziewczyny wstawiając i inne bzdury jakie wypisywałeś to niech ci będzie - wstawię zdjęcie gdzie lanserka i chęć pokazania się świat, żebyś przestał płacze wylewać przed klawiaturą. "- Uwierz... Nie obchodzi mnie to czy masz kogoś czy nie. Jesteś mi obojętny jak zeszłoroczny śnieg. Masz ego tak wielkie, że najprawdopodobniej z trudem mieścisz się z nim w pokoju i cały czas wymądrzasz się podając w dyskusjach argumenty ośmiolatka. I szczerze mówiąc cieszę się, że akurat od ciebie usłyszałem, że nie mam dystansu do siebie bo to jak słuchać od gwałciciela wykładów o moralności.
Pozdrawiam i miłych wakacji.

To żeś wymyślił. Moze kup sobie jeszcze różdżkę Harrego Pottera, bo widziałem ze lubisz albo gacie Shreka.
Serio, to albo jesteś jeszcze dzieciakiem albo mocno niedojrzały. Halo, tu Ziemia... Huston mamy problem... :/

Alex_Tyler

sralex- co ty masz do kolesia? Chce mieć torbę jak w I am legend, więc dlaczego mu to zabronić albo wyśmiewać się z niego z tego powodu?

użytkownik usunięty
Alex_Tyler

Och, przepraszam Cię najmocniej... W końcu ktoś ustawiający sobie nick jak postać z filmu i dający sobie jako avatara zdjęcie tejże postaci jest autorytetem w sprawach dojrzałości. Pewnie myślisz, że jesteś jak Tyler Durden co? Prawdziwy z Ciebie nonkonformista. Poza tym Twój wysublimowany gust filmowy powinien zwrócić mi uwagę na to, jakim poważnym i inteligentnym człowiekiem jesteś.

Inteligencją nie grzeszysz...
Skoro forum jest filmowe to w tej sytuacji naturalnym jest avatar i nick z jakiegoś filmu. :D
Z kolei twój nick jest dziecinny - jakiś zbawiciel połączony z rokiem ''apokalipsy komputerowej''. Ja jestem jak Tyler Durden a ty gościu jak Robert Paulson. Tylko pozazdrościć ci nędzy i szarości. Pewnie tłuścioszek jesteś co marzy by zostać Harrym Potterem. :D Nie jestem alfą i omegą jednak mój poziom intelektualny pozwala by ocenić cię jako odbiorcę kina w czym jesteś cienki Bolek. Co prezentujesz sobą oprócz dna i marginesu?
łahahahah
Nic ci do gustu mojego, jeśli w ogóle nie masz swego własnego. :D

użytkownik usunięty
Alex_Tyler

"jakiś zbawiciel połączony z rokiem ''apokalipsy komputerowej''. " Hahahahaha^^ Jaki śmieszny jesteś:) Długo zajęła ci ta dedukcja?
No nic, poczytałem trochę twoich wypowiedzi na filmwebie i utrwaliłem się w przekonaniu, że o twoją 'inteligencję' mogę sobie buty wytrzeć. Ale muszę przyznać ci jedno... Twoje "fachowe oko" jest już rozpoznawalnym żartem na filmwebie:) Poza tym mieszasz ludzi z błotem tylko dlatego, że nie zgadzają się z Twoją opinią... I gdybyś jeszcze potrafił to robić na poziomie... a tak? Jesteś śmiesznym prostaczkiem, bezczelnym gnojkiem i... Tyle. Nie masz w sobie nic więcej, nic ciekawego, nic co stanowiłoby jakiekolwiek poparcie dla twoich deklaracji.
Nie mniej jednak jestem pewien, że znajdziesz sporo ludzi o podobnym zdaniu co ty... Np. kolega wyżej, z którym "kłócę" się już jakiś czas. Chociaż nawet jego nie posądzam o taki idiotyzm jak popieranie takiej parodii jaką jesteś.

sralex - niby dlaczego gośc jest,,cieńki"? Boi lubi inne filmy niż ty? Potwierdza o tylko moje zdanie o tobie. A prawda jest taka że jesteś nadętym bucem a twój poziom intelektualny lezy i kwiczy. O kulturze osobistej to juz nie wspomnę. Alex tak ma że każdego kto ma inne zdanie miesza z błotem.A na jakiej podstawie wnioskujesz że to dno i margines? Sam mieszkasz w slumsach, a jedyne co potrafisz to jechac ludzi na forum, a i tak kiepsko ci to wychodzi, bo dostajesz lanie od każdego, kogo spotkasz. Jednyne co reprezentujesz sobą to chamstwo i niczym nieuzasadnione poczucie wyższości.
Alleluja 2000- nie przejmuj się tą ciotą, bo ja walczę z nim od kilku miesięcy i za każdym razem spycham go do defensywy. Ja też będę ci pomagał zwalczac tego szkodnika. Niech Moc będzie z Tobą
PS. A I am legend rządzi - naprawdę świetny film

ocenił(a) film na 10
ObiWanKenobi444

a może jeden z drugim założy sobie osobny temat i tam będziecie się kłócić i wyzywać ( pewnie teraz i mnie się oberwie)

użytkownik usunięty
michaltlw

Nie, nie. Masz rację. Przepraszam, bo faktycznie na kłótnie można założyć sobie osobny temat. Szkoda, że ten założony przeze mnie, tak skończył.