PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=217801}

Jestem legendą

I Am Legend
2007
7,5 487 tys. ocen
7,5 10 1 486857
5,8 49 krytyków
Jestem legendą
powrót do forum filmu Jestem legendą

Wątki w filmie...

ocenił(a) film na 10

Mam pytanie do paru wątków w filmie, może jestem przewrażliwiony ale dlaczego:

Neville polował na jelenie ale nie upolował żadnego. Zieloni?

Psy czekały do ostatniej chwili kiedy zniknie smużka światła między blokami? Aż takie wrażliwe?

Dlaczego nie zamontował lamp na dachu i jakichś zasieków?

Dlaczego nie palnął głównemu mutantowi kulki w łeb z pistoletu gdy ten zrobił dziurę w plexi, rzucił granatu i nie czmychnął do schowka na węgiel?

Dlaczego rozjeżdżał mutanty na przystani? Bo pies?

Po co biegał na bieżni skoro maił cały pusty NY?

Dlaczego jak zobaczył Freda to mu tak odbiło? (rozumiem 3 lata samotności i ciągłe napięcie ale...)

Czemu udusił psa, skoro znalazł wcześniej lekarstwo które wyleczyło szczura?

Skąd Anna wiedziała jak dojechać do domu Nevila?

Jak oglądali Shreka to Nevill mówił z aktorami taki fragment tekstu jakby zgadzał się na wyjazd do kolonii, czemu w takim razie potem nie chciał?
(nie wiem czy to ktoś skumał)

Przez 3 lata mutanty go nie namierzyły w tym domu?

To samo się wszystkim nasuwa ale zdubluję dlaczego płot wokół osady był tak niski?


A film w mojej ocenie był 100% wart obejrzenia. I zakończenie jak na amerykański film takie nietypowe. Przynajmniej zachowali częściową wierność z powieścią.

ocenił(a) film na 9
PetZoo

[Dlaczego nie palnął głównemu mutantowi kulki w łeb z pistoletu gdy ten zrobił dziurę w plexi, rzucił granatu i nie czmychnął do schowka na węgiel?] bo byłoby zbyt pięknie? ^^

[Dlaczego rozjeżdżał mutanty na przystani? Bo pies?] bo się załamał psychicznie, czuł się bezsilny i nie wiedział co zrobić, skoro stracił ostatni dowód i pamiątkę po rodzinie?

[Po co biegał na bieżni skoro maił cały pusty NY?] bo mutanty by go namierzyły? z resztą może woli w domu, jakby biegł z Sam, ta mogłaby znów gdzieś pobiec (chwila w tym magazynie)

[Dlaczego jak zobaczył Freda to mu tak odbiło? (rozumiem 3 lata samotności i ciągłe napięcie ale...)] skoro rozumiesz to się cieszę, nie wiemy, jakbyśmy reagowali po trzech latach takiego życia...

[Czemu udusił psa, skoro znalazł wcześniej lekarstwo które wyleczyło szczura?] pies już się zmienił, a lek nie działał od razu. może chciał go zapamiętać takim psem jakim był, z resztą gdzie by go zamknął, zanim pies by się wyleczył? razem z mutantką?

[Jak oglądali Shreka to Nevill mówił z aktorami taki fragment tekstu jakby zgadzał się na wyjazd do kolonii, czemu w takim razie potem nie chciał?]
on mówił te kwestie, może chcieli bardziej podkreślić to, że tyle razy już to oglądał, że zna na pamięć. nie mógł uwierzyć, że jeszcze ktoś przeżył.

[Przez 3 lata mutanty go nie namierzyły w tym domu?] bo zacierał ślady, polewał schody jakimś płynem, tak poruszał się samochodem.

[To samo się wszystkim nasuwa ale zdubluję dlaczego płot wokół osady był tak niski?] była o tym mowa we wcześniejszych tematach, gdzie jest pomad 100 wypowiedzi, polecam poczytać. ;)

ocenił(a) film na 9
PetZoo

[Neville polował na jelenie ale nie upolował żadnego. Zieloni?] W filmie nie upolował, choć miał dwie okazje, ale przez te 3 lata na pewno mu sie udało upolować jelenia i to nie jednego. Lepsze świeże mięso niż z puszki.

[Psy czekały do ostatniej chwili kiedy zniknie smużka światła między blokami? Aż takie wrażliwe?] Tak. Choć nie do końca, bo jeśli uważnie oglądałeś film na jednej ze scen widoczny był kawałek gazety na której było ostrzeżenie, ze zakażone zwierzęta mogą wychodzić na powierzchnie w półmroku(co oznaczałoby ze są odporniejsze od zainfekowanych ludzi), dlatego tez "samiec Alfa" wypuścił na Nevilla psy.

[Dlaczego nie zamontował lamp na dachu i jakichś zasieków?] Bardzo możliwe, ze nie wiedział, ze mutanci będą używać jakiejkolwiek taktyki i dostana sie do domu przez dach, ponadto jeden z mutantów zrobił dziurę w suficie, ale od środka domu Nevilla, co może oznaczać ze od strony zewnętrznej było to nie możliwe.

ocenił(a) film na 6
Pendrak

"jeden z mutantów zrobił dziurę w suficie, ale od środka domu Nevilla, co może oznaczać ze od strony zewnętrznej było to nie możliwe"

Dobre! :-)
ZUPEŁNIE jak w kreskówkach o zbiegach co jak chcą uciec to najpierw wychodzą z celi po pilnik, wracają, przepiłowują kraty i uciekają.


Prytanie zostaje nierozstrzygnięte:
Skoro profesorek był taki mądry, czemu nie zamontował lamp na taki rodzaj światła, jaki jest dla mutantów zabójczy?

Kolejne pytania ode mnie:

- Dlaczego do cholery polował z samochodu? Po pierwsze nie miał szansy cokolwiek trafić, po drugie "przebiegane" mięso jest obrzydliwe!
- Dlaczego np psy i szczury chorowały a np jelenie i ptaki nie?
- Czym się żywiły jelenie w mieście? Gazetami? Sorki ale zbyt dużo trawników to tam nie widziałem.

PetZoo

Neville polował na jelenie ale nie upolował żadnego. Zieloni?
bo one szybko biegały..i nie mógł trafić;p
Psy czekały do ostatniej chwili kiedy zniknie smużka światła między blokami? Aż takie wrażliwe?
bo one są uczulone na światło, ono je zabija..więc czekały..aż w ogóle nie będzie ani smugi.
Dlaczego nie zamontował lamp na dachu i jakichś zasieków?
bo jest głupi;p
Dlaczego nie palnął głównemu mutantowi kulki w łeb z pistoletu gdy ten zrobił dziurę w plexi, rzucił granatu i nie czmychnął do schowka na węgiel?
bo to film..a nie musi mieć koniecznie jakiś happy end;p
Dlaczego rozjeżdżał mutanty na przystani? Bo pies?
żeby mu się nie wdrapały do samochodu..walczył o przeżycie..co za pytania;/
Po co biegał na bieżni skoro maił cały pusty NY?
może chciał poczuc jakby to bł normalny dzień..
Dlaczego jak zobaczył Freda to mu tak odbiło? (rozumiem 3 lata samotności i ciągłe napięcie ale...)
traktował manekiny jak normalnych ludzi..a od niegadania z człowiekiem przez 3 lata..można zwariować.
Czemu udusił psa, skoro znalazł wcześniej lekarstwo które wyleczyło szczura?
znalazł lek dopiero pod koniec filmu..jak `potwory` były w środku.. a pies wcześniej został ugryziony.. i wtedy ten potwór złapany najpierw po tym leku był spokojny a póxniej był dalej tak samo agresywny.
Skąd Anna wiedziała jak dojechać do domu Nevila?
?
Jak oglądali Shreka to Nevill mówił z aktorami taki fragment tekstu jakby zgadzał się na wyjazd do kolonii, czemu w takim razie potem nie chciał?
(nie wiem czy to ktoś skumał)
no właśnie nie kumam cię;p
Przez 3 lata mutanty go nie namierzyły w tym domu?
nie bo dobrze się maskował;)
To samo się wszystkim nasuwa ale zdubluję dlaczego płot wokół osady był tak niski?
był niski? nie zauwazyłam.

A film w mojej ocenie był 100% wart obejrzenia. I zakończenie jak na amerykański film takie nietypowe. Przynajmniej zachowali częściową wierność z powieścią.


ocenił(a) film na 7
PetZoo

Na Freda się wściekł nie dlatego, że "3 lata samotności, bla, bla, bla" tylko dlatego, że się Fred przemieścił - został wykorzystany jako pułapka na Nevilla

sovq

Do tego Neville odmawiał inteligencji tym z mroku - po pojmaniu dziewczyny, gdy przeprowadzał eksperyment stwierdził (o jej towarzyszu), że jakby nie dość, że wirus odwrócił ewolucję, to aż do tego stopnia, iż instynkt samozachowawczy przestaje działać. Tymczasem okazało się, że stwory był całkiem inteligentne, bo skopiowanie pułapki było przejawem inteligencji, a nie instynktu. Może dlatego nie wziął pod uwagę, że przemieszczenie się Freda jest pułapką, a nie efektem działania kogoś rozumnego. No i do tego dochodzi wielkie zaskoczenie. Po wielu miesiącach rutyny nagle coś tak nietypowego, jak przemieszczenie się Freda.

Bardziej mnie zaskakuje to, czemu stwory z mroku nie odkryły jego miejsca zamieszkania wcześniej, skoro znalazły wypożyczalnię, z której korzystał (znaczy że nie były bezmózgie). Poza tym przecież sąsiednie budynki były puste, dlaczego w jego okolicy nie mieszkały żadne stwory, które mogłyby go namierzyć?

ocenił(a) film na 10
PetZoo

[Neville polował na jelenie ale nie upolował żadnego. Zieloni?}, w pokazanych momentach w filmie gdzie Neville próbował upolować jakiegoś jelania były tylko dwie, moze akurat wtedy były bardzo szybie i nie mógł trafić, a zal mu było pocisków xD. Ale on był sam aż 3 lata i pewnie przez te trzy lata zdazył coś upolowac ;]

[Dlaczego nie zamontował lamp na dachu i jakichś zasieków?] moze po prostu nie wiedizał ze mutanty go wytopia.

[Dlaczego nie palnął głównemu mutantowi kulki w łeb z pistoletu gdy ten zrobił dziurę w plexi, rzucił granatu i nie czmychnął do schowka na węgiel?] dobre pytanie xD, ale zgadam sie z wypowiedzią redmune ("bo byłoby zbyt pięknie? ^^". Ale chociaż ten film ruzni sie z innymi filmami ze główny bohater umiera, a nie jak zazwyczaj uda mu sie wyjść cało.

[Dlaczego rozjeżdżał mutanty na przystani? Bo pies?], a mozliwe ze i przez psa, ja bym sie tez wkurzyła gdyby ktoś zabił mojego przyjaciela (w tym wypadku zaraził), nie widziała bym człowieka (normalnego) przez 3 lata, i dobrze dogadywała bym sie z moim psem i tu nagle takie coś xD też bym sie wkurzyła. Ale moze tez i dlatego ze chciał juz to wszystko zakończyć ? Wybijając ich na przystani wybił ich część xD

[Po co biegał na bieżni skoro maił cały pusty NY?], bo moze uważał ze bieganie w domu jest bezpieczniejsze od biegana po opuszczonym mieście.

[Dlaczego jak zobaczył Freda to mu tak odbiło? (rozumiem 3 lata samotności i ciągłe napięcie ale...)] poniewaz Fred znalazł się w innym miejscu xD, tak to stał przed sklepem, a tu nagle przed jakimś budynkiem . A sam Fred sie chyba nie przestawił.

[Czemu udusił psa, skoro znalazł wcześniej lekarstwo które wyleczyło szczura?], poniewaz pies zaczął juz sie zmieniać w psa-mutanta, i zaczął go jak by tak atakowac znaczy sie zaczął gryść, ze chciał go ugryśc. To co Neville miał zrobic ?

[Skąd Anna wiedziała jak dojechać do domu Nevila? ] Gdy jechali w samochodzie to Anna starała się obudzić Nevilla, i pytałą się go o adres i o jej powiedział i jeszcze dodał aby zaczekała do rana (az bedzie juz jasno) aby mutanty ich nie śledziły.

[Przez 3 lata mutanty go nie namierzyły w tym domu?], ponieważ zawsze zacierał po sobie ślady, i dobrze zamykał dom. I ustawiał sobie budzik na zegarku zeby mógł się wcześniej zebrac do domu (jak jescze było jasno) i wtedy mutanty nie wiedzizały do kąd zmierza.

ocenił(a) film na 9
Uryu_Ishida

"Czym się żywiły jelenie w mieście? Gazetami? Sorki ale zbyt dużo trawników to tam nie widziałem."
Widziales kiedys Central Park na Manhattanie????

użytkownik usunięty
PetZoo

(Dlaczego nie palnął głównemu mutantowi kulki w łeb z pistoletu gdy ten zrobił dziurę w plexi, rzucił granatu i nie czmychnął do schowka na węgiel? )

Ale przeciez on nie mial giwery w tym ujeciu tylko wyciagnal granat. Jakby rzucil granat i sie schowal to istenieje wiele moliwosci ze i tak ktos by go zabil bo: plexia moglaby sie jeszcze nie rozwalic i stlumic wybuch dzieki czemu zostaloby pare mutantow i wdarlo sie do schowka i by ich pozabijalo, badz on by rzucil granat a ten koles jeszcze by zdarzyl wleciec do schowka i ugryzc jednego z nich.

Nie mozemy kazdego filmu brac doslownie noooo... To ma nas cieszyc a nie sprawiac ze musimy analizowac "czy to mozliwe..." To w takim razie chyba Matrix musial wam sie naprawde nie podobac :/

ocenił(a) film na 9

Odpowiem tylko na dwa pytania, bo widze, ze umknely Wam 2 wazne kwestie.

1. Spuszczone psy. Osob aktora pytania, nie ma pretensji, ze wylecialy o zmroku, ale ze ten cienki przesmyk swiatla tak ja zablokowal. Dla mnie to tez jedna wlasnie z niewielu wtop w tym filmie. Tym bardziej, ze pierwszy pies, ktory mknal niczym jaguar x 3 pod wplywem swiatla nagle hamuje, troche leci w poslizgu po czym wraca na druga strone. Zupelnie bez sensu, bo sila rozpedu powinien przez to przekleciec praktycznie bez szwanku.

pamietajcie o jednym: Will na zegarku mial dwa alarmy: pierwszy sygnalizowal zmrok ( wtedy zmutowane zwierzeta moglty juz atakowac ) a drugi noc ( wiadomo ).

2. Kwestia rozjezdzania mutantow w porcie. Pamietacie jak ta laska pyta sie Willa: dlaczego to zrobiles? Chciales sie zabic? Mozliwe, ze Will po stracie psa, ktory byl jego jedynym przyjacielelm i towarzyszem pojechal na ostateczna rozgrywke. Przeciez musial sie liczyc z tym, zew nocy sam w Nowym Yorku nie ma zadnych szans w starciu z mutantami. jakby chcial sie mscic to rozpoczalby eksterminacje mutantow.

To takie moje przemyslenia. Zapraszam do komentarzy.

ocenił(a) film na 10
mr_wtyczka

a ja myślę że szukacie dziury w całym ;)
ja film polecam gorąco :)

ocenił(a) film na 9
ania_k

Ale My tez polecamy ten film :) Tylko sobie tak tutaj debatujemy jeszcze...