Coś jak Stars wars Duuuużo fikcji! Naprawde słąby szkoda na niego czasu! Mówie wam !a juz do kina to bym w życiu nie polecał żeby się wybrać. Jestem wpełni zawiedziony
Coś jak Star Wars?zniszczyłes mnie tą opinią,aż bym zwymiotował;)duuużo fikcji?to film typu Sci-Fi,wiec czego sie Ziombel spodziewałeś?widziałem film i jak dla mnie zajebisty,a Star Wars jak dla mnie to totalne dno,głupie bez sensowne,błache,żenada!
panie SAW4 [hehehe...dobry nick, widać że ww. użytkownik gustuje w porządnych filmach] może nie narzekałbym pan na wersję CAM tego filmu, jeszcze ogladnaą na pewno bez napisów PL, więc pewnie film nie zrozumiany wogóle.. a poza tym nie sądze, aby minusem filmu o mutantach było to, że jest w nim dużo fikcji.. pomysł panie "piła..." 
no wlasnie, sluszna uwaga... 
A co do filmu, to moze nie jest on jakos wybitnie oryginalny, jezeli chodzi o tematyke; ale jest fajny, jezeli chodzi o wykonanie. SPOILER: motyw pod koniec z napieprzaniem glowa w szybe... niesamowity. Ja osobiscie bardzo polecam.
HEY!! 
Star Wars to jest klasyka gatunku i wg mnie godna tego miejsca (oczywiscie te stare czesci)
lol porównanie filmu do Star Wars nazywasz słaaabym? 
 
Mnie właśnie takie porównanie zachęca do filmu, Star Wars było świetne..
Nie wiem jak mozna sie popisac taką ignorancją i głupotą jak założyciel tego tematu. Otóż chciałem stwierdzic ze to prawdopodobnie jakis troglodyta albo dziecko neostrady i niewarto marnowac czas by odpowiadac na takie bzdury. Mozemy sie spierac o klase tego filmu o to czy trafił w nasze gusty ale porównywac go do Star Wars dlatego ze jest w nim fikcja? Otóz przyjacielu cała literatura fantatyczna jest fikcyjna ilu genialnych pisarzy rezyserów tworzyło w tej konwencji? Bo to jest własnie konwencja pewien sposób opowiadania rzeczywistosci tej nierealnej ale wpewnym sensie stanowiacej odzwierciedlenie tej ktorą znamy na co dzien. Więc mam dla ciebie rade znajdz mocna ściane zrób 10 kroków w tył i przj... sobie z całej siły w łeb.