Moze efekty w filmie sa dobre ale ogółem film jest do niczego nie polecam!
To ja przyjde z odsiecza. Przestoje w akcji. Will Smith ktory bylby swietnym cwaniaczkiem, a nie naukowcem ratujacym swiat;) Niezawodny generator pradu w jego domu (na korbke?:)). Taki krotki, a jednak za dlugi. Za duzo patosu. Za bardzo komputerowe.
Ciekawy pomysl... i koniec plusow. Moze jeszcze jeden, sympatyczny piesek:>
"Przestoje w akcji"
A co za trudno sie zrobilo, nie dasz rady polaczyc wszystkiego w jedna calosc??
"Niezawodny generator pradu w jego domu (na korbke?:))"
Tylko jeden taki szczegol znalazles?? Widac film nie jest taki zly...
"Za bardzo komputerowe"
Ciekawy jestem jakbys ty ukazal opuszczony NY, pewnie bys wysiedlil ludzi ze swojej wioski i tam bys robil zdjecia. Sukces gwarantowany!!!
"Will Smith ktory bylby swietnym cwaniaczkiem, a nie naukowcem ratujacym swiat;)"
Wlasnie to cechuje dobrego aktora, ktory potrafi zagrac i cwaniaczka i naukowca, ratujacego swiat.
A do tworcy tematu : horror to moze nie jest, i pewnie ciezko dostrzec inne zalety.
I am legend to jeden z lepszych filmow jaki widzialem, a jezeli ktos spodziewa sie mocnego horroru to nie ten adres
Własnie,wcielcie się w postac Nevilla,co wy byscie zrobili, jak byscie się czuli.Film rewelacyjny,genialny klimat, ocena 9/10
<<"Przestoje w akcji"
A co za trudno sie zrobilo, nie dasz rady polaczyc wszystkiego w jedna calosc??>>
Nie, za nudno.
"Wlasnie to cechuje dobrego aktora, ktory potrafi zagrac i cwaniaczka i naukowca, ratujacego swiat."
To znaczy ze Will Smith nie jest dobrym aktorem. Strzeliles samoboja:)
Ciekawy jestem jakbys ty ukazal opuszczony NY"
W tej chwili zalatwic wszystko efektami komputerowymi = pojsc na latwizne. Owszem, opuszczony NY ciekawy, ale czy po to mam ogladac prawie dwie godziny filmu?
Czy w np. Cast Away ktos ogladal tv? Nie, bo trudno by to bylo wyjasnic na bezludnej wyspie. Nie uwazam by to byl szczegol, skoro mnie tak rozdraznil.
Film mnie nie zachwycil, tyle mam do powiedzenia.
"Wlasnie to cechuje dobrego aktora, ktory potrafi zagrac i cwaniaczka i naukowca, ratujacego swiat."
"To znaczy ze Will Smith nie jest dobrym aktorem. Strzeliles samoboja:)"
Smith jest swietnym aktorem, ktory potrafi zagrac dwie kontrastowe role. O to mi chodzilo...
Bramka samobojcza nieuznana:)
Sedzia kalosz!;)
Will Smith moze sie podobac, I Am Legend rowniez. Ja nie bylam podekscytowana, ale tez nie twierdze ze film jest beznadziejny. Zalozycielowi postu zarzucono brak argumentow, wiec przybylam na ratunek.
Obejrzalam, nie umarlam, nie zaluje, drugi raz nie obejrze:)
Pozdrawiam
U mnie ten film wywarl ogromne wrazenie. jedna z ostatnich scen jak mutant wali w szklo (pojawia sie ksztalt motylka - dopiero za drugim razem to zobaczylem) i neville slyszy glos corki "Daddy look. It's a butterfly" (chyba jakos tak) - poprostu sciska w gardle. Albo jak pies, jedyny kompan udreki, zamienia sie w mutanta, przy muzyce boba " three little birds "
Ogolnie soundtrack to arcydzielo...
A Film jeden z moich ulubionych.
tworek133 Pełna racja.Scena z psem swietna,po stracie psa został juz naprawde sam,bez nikogo,nie mial do kogo mowic.A scena z mutantem walącym w szybe równiez świetna,kiedy wali w pewnym momencie tak cicho sie zrobiło bez dwieku,pamietsz chyba :P swietnie to wyszło.Motyla tez zauwazyłem dopiero za drugim razem.
Pozdrawiam