kobita z dzieckiem poprostu byla w innej czesci miasta w filmie jest to wytlumaczone przeca:D

Zwierzęta wzięły się za pewne z Zoo w Central Parku na Manhattanie, a Anna z Ethan-em przyjechali z sąsiedniego stanu, więc nie mieli daleko. Na Manhattan najłatwiej dostać się przez rzekę Harlem River w północnej części. Nie jest taka duża (coś jak Wisła w Warszawie :) Gdyby film miał być rozbudowany, to musiałby trwać według mnie drugie tyle, a to już było by przesadą ;) /Pozdrawiam

ok rzeka rzeka ale samochodem mimo wszystko ciezko sie przprawic bedac kobieta z dzieckiem ;] Jeśli chodzi o rozbudowanie filmu to moim zdanie lepiej bylo by podzielić film na "dwie częsci" tzn. w pierwszej ukazać życie bohatera przed epidemią i ogólnie w jaki sposob ona wybuchła a nastepnie ukazanie tego co bylo właśnie po niej czyli to co widzieliśmy na ekranie w kinie nie tak dawno temu . Ale to tylko moja opinia.

a kobita z dzieckiem przyjechala autem?? nie ma tego w filmie wg mnie na piechte przyszli:P

Mogli barkę jakąś zakosić. Śmieciarbarkę na przykład.

a po co się pchali do zainfekowanego miasta?

Jak lwy i jelenie się uwolniły z parku?

Dlaczego mutanty nie zeżarły/zainfekowały zwierząt? Przecież choroba dotykała również szczury i psy!

W ogóle cała ta wizja miasta rozsypuje się w szwach.

Na manhattan oprócz mostów prowadzi jescze kilka tuneli. Nie ma tam ruchu samochodowego, ale jest kolej. Poza tym rzeka w najwęższym miescu ma może góra 200 m szerokosć - wiec da sie przepłynać.

Przyjechali autem widać to dobrze gdy Will Smith walczy na pomoscie z tymi mutantami i w chwili gdy jego samochod dachowal a Smith tracil przytomnosc widac to babke jak idzie z raca podajrze a na jej tle widac samochod wiec rzyjechala samochodem .Owszem na manhatan prowadza tunele ale watpie zeby U.S Army zapomnialo je zamknac lub zniszczyc ;] . Opcja z barka wogole nie wchodzi w rahube bez przesady ;]

jedno jest pewne ta babka czekala na smitha tam gdzie on zawsze przychodzil o 12 ale akurat tego dnia kiedy sie zjawila smitha nie bylo ale jak tam trafila to nie wiem

w samochod przeciez mogla wsiasc dopiero pozniej. a poza tym przyjechala z innej czesci wyspy. wiadomosc neville'a uslyszala przez radio - to tez powiedziala.

czlowieku jelen w zoo w NY - rzecz normalna a dlaczego lwy ich nie pozjadaly moze sie myle ale w zoo takie zwierzeta trzyma sie w odddzielnych klatkach a na miescie byla scena ze lew zagryza jelenia wiecsprawa chyba wyjasniona.
P.S. mam nadzieje ze naswietlilem ci troche ta zawiklana sytuacje

Po co transportować samochód jak można wziąć jakiś następny (np. jak ten ford z początku filmu widać ze sklepu świeżo brany bo ma przyklejona kartek na prawej szybie). Czy tak trudno zrozumieć ze zwierzęta mógł ktoś wypuścić z zoo (NY taki duży a zieloni na pewno by się znaleźli, co by je wypuścili, ja bym przynajmniej tak zrobił). Czemu zwierzęta się nie zarażały? No pewno na alogicznej zasadzie co psy, czyli tylko droga kropelkową. Czyli z reguły nie miały się czasu jak zarazić, bo je mutanty zbijały i zjadały.

Rany boskie, czy wy ten film po chinsku ogladaliscie!? Przeciez ta laska przyplynela statkiem czerwonego krzyza, chyba z 4 razy pada to w filmie.

Kto tu filmu dokładnie nie ogląda ja pie***** ta kobita mowi że przyjechała z Meryland a nie innej części wyspy . Po drugie zwierzęta jakim Ku*** cuem pare jeleni przeżylo przez trzy lata uciekając przed lwami , nevillem i zarażonymi , poza tym do m_rafal13 gratulacje za dedukcje ale jakbyś kur*** nie zauważył potem niebyly już w klatkach ;] Co do samochodu ok mogła ukraść ;]

Ciekawe kto mu czystą wodę do kranu pompował ... :P