Jestem numerem cztery
I Am Number Four
2011
Pod koniec to tak kibicowałam żeby nic mu się nie stało, na serio słodziak i dodawał filmowi uroku:P
Co wy chcecie od tego filmu? Nie jest on aż taki zły. Oczywiście został on przereklamowany z tond to zawiedzenie... Moja ocena 7/10
Film absolutnie o niczym. Zawsze mnie zaskakuje, że można nakręcić 2 godz. materiału
ocenił(a) film na 5o niczym. Papierowe postacie z którymi nie czuć więzi, może Szóstka ma charakter ale to zbyt epizodyczna rola, żeby utrzymać resztę. Szkoda, spodziewałam się dobrej zabawy.
Wydać kupę kasy na niezłe efekty, a nie zatrudnić za 800 dolców jakiegoś autora opowiadań z lokalnej gazety, który skleciłby sensowną fabułę w odróżnieniu od tej plątaniny nonsensów. Nie rozumiem.
ogolnie to chyba nie chodzi o ten film, ale o te teksty jaki człowiek jest głupi:) i to buduje fabułe, a jak tam aktorzy wygladali to mnie nie interesuje, patrzy sie na całokrztałt,od poczatku do konca, i ogolnie cały mi sie podobał, az mi łezka poszła.. cos w rodzaju "roswell" polecam. pierwsze 5min. troche mnie...
więcej
Nie jest zły. Trochę naiwny i kilka scen słabych. Trochę drugoplanowe postaci słabo zarysowane. Mimo wszystko ogląda się ten film dobrze. Akcja wciąga, a nawet niektóre naciągane sceny nie rażą w oczy tak mocno.
Film do zobaczenia w nudne wieczory i niekoniecznie na trzeźwo film na poziomie Covenant(Pakt milczenia) choć inna tematyka.
Zobaczymy jak wypadnie druga część.
Generalnie nie jest źle do momentu jak nie pojawiają się te maszkary z kontenera ciężarówki i pies zamienia się coś co przypomina hybrydę z Blade 2, ale ogólnie może być.
Taki "Zmierzch" tylko że o kosmicie z latarkami wtopionymi w dłonie. Plus oczywiście..
ocenił(a) film na 2Mi się bardzo podobał. Po obejrzeniu zaczęłam szukać info o 2 części. \mam nadzieję, że będzie bo z chęcią obejrzę.
Czyli niewymagający film dla nastolatek, marzących o księciu na białym koniu bądź też wampirze w srebrnym volvo. Jedyne co mnie drażniło, to niekończąca się nawalanka między uciekinierami z Lorien, a zgnitozębnymi fanami tatuaży, która trwała ponad dobre pół godziny. Ale wszystko rekompensuje świetna muzyka (i tu...
Znaczy się bardzo przepadam za filmami typu: nadprzyrodzone moce, skoki na kilka metrów, rzucanie czarnymi charakterami po ścianach i innych zabudowaniach hehh, także widowiskowe końcowe bitwy, nie ma to jak wychowanie na Dragon Ballu :) Efekty specjalnie według mnie były wystarczająco dobre. Gra Pettyfera i Olyphanta...
więcej