Macie jeszcze taki opis,nie przyjęty przez weryfikatora^^
Film z serii: a co by było,gdyby...?
A co by było,gdyby głównym zadaniem Syna Bożego było rozśmieszanie ludzi?
Nick Sadler przenosi nas do czasów młodości Jezusa(Matt Servitto["Rodzina Soprano"]),który chodzi po świecie i próbuje rozśmieszać ponury,wciągnięty w rutynę lud.Jest to trudne dla Niego zadanie,gdyż pierwotnie stworzony został z innych powodów,a w owych czasach słowo komedia dla tamtejszych ludzi nie istnieje.Jezus przeżywa rozterkę...
Tylko w tym filmie:Jezus-komik opowiada żart!Coś innego.Dziwne.Świetne.Awangarda.Żadnych sprzeciwów! Jezus ukazany jako swój chłop!"Elita" Biblii cały czas jest bliska Bogu,a w filmie nikt nikogo nie obraża! I nawiązanie do powiedzenia: Halo! Śmiejemy się z Bogiem,nie z niego.