PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99101}

The Way Home

Jib-eu-ro...
7,3 92
oceny
7,3 10 1 92
Jib eu ro...
powrót do forum filmu Jib-eu-ro...

Film poruszył mnie już od samego początku, jak zobaczyłam tą babcię, taką prawdziwą babuleńkę, słabą staruszkę chodzącą o lasce, przygarbioną prawie do samej ziemi, niemą, to mi było smutno i już wtedy byłam bliska płaczu bo zrobiło mi się smutno. Nie wiem czemu ale mam coś takiego że zawsze żal mi takich starych babuleniek o dobrym złotym sercu. Ta przypominała z wyglądu, nawet mocno moją prababcię, ten siwy koczek i szczupła postura, kijek… Mały sang-woo to był z początku taki gnojek, sikał babci w buty, wyrzucał je, jak zobaczyłam tę wazę do załatwiania się i czułam co chce zrobić to myślałam że go powieszę jeśli się odważy… Jak np. zobaczyłam że ta babcia ma łyżkę we włosach bo mały bachor zabrał jej jedyną szpilkę jaką miała to było takie przybijające… A ona cały czas była dla niego taka dobra wyrozumiała i cierpliwa… To sprawiało mnie smutną. Ale potem on zaczął się zmieniać, nawlekł babci dwa razy nitkę, zabrał pranie z deszczu… To sprawiło że zaczęłam patrzeć na niego łaskawszym okiem. Może on był po prostu bezmyślny, i tęsknił za mamą domem a musiał mieszkać z babcią której nie znał?? Potem jak się okazało, że babcia dała mu pieniądze na baterie i Sang-woo się wzruszył to byłam bliska łez. A jak potem mówił babci żeby wysłała pusty list jak będzie chora, to on będzie wiedział że to ona i przyjedzie do niej, a potem zaczął płakać to poszłam w jego ślady i pierwszy raz na filmie się rozpłakałam.

Bardzo polubiłam tą starszą aktorkę, czytałam o niej na idbm bobyłam ciekawa wieku i się okazało, że tą 78-letnią wtedy staruszkę znaleźli podczas objazdu na wsiach w poszukiwaniu talentów. Ona nie dość że nigdy nie grała w filmie to nawet nie widziała na oczy żadnego. A tak świetnie jej wyszło to potem. Naprawdę mnie wzruszała swoją dobrocią i miłością do wnuka. Mam nadzieję że ta kobieta będzie długo żyła, z moich obliczeń wynika że ma teraz jakieś 89lat, więc życzę jej żeby dożyła nawet dłużej niż setkę i spotkała Yoo Seung Ho jak będzie już żonaty 

Były w filmie też momenty, które mnie rozśmieszały, chociaż ogólnie pomimo że film opisano jako komedia ja go bardziej uznaję za dramat, np. scena jak chłopiec sika babci do pantofli albo je wyrzuca były przedstawione w taki niby śmieszny sposób ale dla mnie to było smutne. Jednak pamiętam jak Sang-woo zobaczył karalucha i kazał go babci zabić, a ona go wzięła i wyrzuciła za drzwi, ten mówił „what i fit come back?” i chciało mi się śmiać :D Albo „this isn’t Kentucky chicken, this sucks!” (co prawda jak mówił że chce Kentucky chicken a nie tego gotowanego nieskażonego w wodzie to mi było przykro za niego). Muszę też przyznać, że Sang-woo zakochany w tej dziewczynce był słodki.

Zastanawia mnie tylko, czemu na końcu Sang-woo nie chciał pożegnać się z babcią i nie zareagował gdy stukała ona w szybę autobusu, dopiero pod koniec pobiegł na koniec i pokazał gest który z tego co czytałam na youtube oznacza „I’m sorry”… (on przepraszał za to że był ogólnie niegrzeczny czy za to że się z nią nie pożegnał?)

Ogólnie wiem że film zasługuje na wysoką notę, ode mnie i w ogóle, zastnawiałam się z początku czy dać 8, potem stwierdziłam że ode mnie dobrą oceną będzie 9, choć nie wiem czy ogólnie nie zasługuje on nawet na 10, bo jest jedyny w swoim rodzaju i dużo uczy, uczy wyrozumiałości, miłości, poszanowania dla starszych…

ocenił(a) film na 10
into_the_moonlight

hm tak jak się zastanowiłam to mam też jedno pytanie, czy Sang-woo dowiedział się o prawdziwym znaczeniu gestu "przepraszam" po tym jak ten chłopiec który go uratował mu powiedział "nie przepraszaj mnie po raz 2" a wcześniej pokazał mu to "ot tak o" czy jak to mu pokazał to dlatego bo wiedział co to znaczy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones