Na kilku ujęciach zwiastuna widać Marka Stronga, który najwyraźniej wciąż nie ma dość ról villainów/przyszłych villainów. Tzn nie mam pewności czy tutaj takowego gra, ale postać sprawia takie wrażenie.
Przypomnijmy - ten pan ostatnimi czasy wystąpił jako czarny charakter w Kick-Assie, Robin Hoodzie, Sherlocku Holmesie i jako przyszły (i niedoszły, bo raczej tego nie zobaczymy) czarny charakter w Green Lanternie.