Właśnie szukałem, czy ktoś też zauważył podobieństwo do Gwiezdnych Wojen. Na podst. telewizyjnej zapowiedzi - piach, arena, groźne bestie, kosmici na trybunach, statki kosmiczne... - "Atak Klonów"!
Mi te statki kojarzyły się z Gwiezdnymi Wojnami (nie wierzę, że napisałem Star Wars po polskiemu o0') i pustynia.
Ale to wszystko wygląda bardziej jak Avatar, tylko, że o wiele lepiej opakowany. Jest koleś, który staje po stronie obcej rasy by ją chronić przed swoją własną i jest też villain (ze strony ludzi) z blizną na twarzy (tak jak Quartich). Przynajmniej tak to wygląda po obejrzeniu trailera.
Ogólnie czekam na ten film, może być fajny.