wy naprawde nie rozumiecie, ze pod takim prymitywnym kinem akcji, idzie jakis ukryty
przekaz. pierwsza czesc ( frist blood ) to dramat psychologiczny o zolnierzu, ktory stracil
wszystko. w kolejnych czesciach sly dobitnie pokazuje dalsze losy zolnierza, jego niechec
do walki, ktora wykazuje od pierwszej czesci, ale mimo wszystko wojna go przesladuje nie
daje mu odpoczac nawet na koncu swiata czyli w Birmie. probowal uciec tam od wojny,
probowal zapomniec, ale to na nic. znow musial zabijac. dlatego na koncu widzimy jak
rambo wraca do rodzinnej wsi, aby definitywnie zakonczyc swoja ,,kariere``. tam nikt go nie
bedzie szukal, nikt nie zmusi go do kolejnej wojny. przynajmniej taka ma nadzieje.
czlowiek inteligentny widzi tam nie tylko kino akcji, ale i to co napisalem.
Mnie osobiście bardzo podobał się cynizm Rambo, i przekonanie, że pomoc chrześcijańskich misjonarzy nic nie zmieni. Co oczywiście okazało się prawdą, bo jedyną rzeczą, która mogła cokolwiek zmienić był stacjonarny cekaem. Podoba mi się to, gdyż większość filmów zalewa nas raczej mdłym idealizmem... Oprócz tego lubię, gdy giną na ekranie chrześcijanie, zawsze pchają się tam, gdzie nikt ich nie chce, muszą więc ponieść konsekwencje : )
Osobiście dałem ósemeczkę, ale sceny przemocy były po prostu piękne. Rozlatujący się od nabojów snajperskich ludzie, parę pełnych eksplozji ciał, no po prostu miodek! Nie mówiąc już o wybuchach, które uwielbiam i o sieczce zrobionej cekaemem.. dawno takiego zacieszu na mordzie nie miałem :D
Dokladnie tak. Nie bylo tu typowego bullshitu. Sly swietnie pokazal wlasnie to o czym napisalem. Nie rozumiem tylko dlaczego wielu ludzi tego nie widzi.
Moze nie idiotami, ale faktycznie cos jest nie tak. Taki stereotyp. Ludzie znaja produkcje Slaya i dlatego nie chca zauwazyc w serii Rambo, ze to nie tylko tepa rozwalka. Lub wstydza sie przyznac, ze takie brutalne ,, cos,, to jednak COS wiecej.
Tak samo mnie vvkurvvia cały ten prymitywny i zacofany hejting na "GHOST RIDER: SPIRIT OF VENGEANCE"!!!!!
Film jest czystą EXPLOZJĄ AKCJI a ludzie jadą go jak psa, bo zamiast głębi ma widowiskową rozpier.dalanką!<ściana>
Nie wypowiem sie, bo ww filmu nie mialem przyjemnosci obejrzec. Tak czesto sie dzieje. Np. Expendables - klasyczne kino akcji, ale nie wielu rozumie to pojecie.
Pomijam gówniarzy którzy dopiero co 18 skończyli - gówno wiedzą o życiu,
ale mnie dobijają dorośli ludzie którzy szukają kurvva przykładowo głębokich
treści najczęściej tam kaj szukać ich kurvva nie powinni! Jak to wyjaśnić?!? IDIOTYZM!!!
Lub marna wiedza na tamat kina. Mozna to tlumaczyc na wiele sposobow. Ja mam tylko nadzieje, ze az tylu idiotow miedzy nami nie ma :))
Kiedy patrzę na to co dzieje się na forach, to zaczynam niestety wierzyć w ten siejący się debilizm wśród nas...
POZA TYM:
większość ludzi zapomniała PODSTAWOWEJ FUNKCJI jaką spełnia Sztuka - dawać rozrywkę, cieszyć i bawić!!!
Ludzie o tym zapomnieli lub zapominają, przez co zamiast się bawić to szukają kurvva dziury w całym!<ściana>
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie Rambo III był lepszy? Nie mogę tego potwierdzić bo bardzo dawno nei widziałem ale zapamiętałem właśnie tak.
Za 1wszym razem jak oglądałem JR wydał mi się niezły ale juz za każdym kolejnym jest coraz gorzej.
Moja RAMBO lista przebojów:
1. John Rambo, 100/10
2. Rambo: First Blood, 10/10
3. Rambo: First Blood II, 9/10
4. Rambo III, 8/10.
Mam wszystkie filmy na DVD wraz z książką "First Blood"!:)))
Zupełnie się z tym zgadzam, ale nie zgadzam się, że kolejne części są lepsze. Jest co raz gorzej. Cała psychologia nie tylko rambo, ale postaci drugoplanowych zanika w każdej kolejnej części. Nie dowierzałem oglądając rambo 2 że zaczęła się robić z tego bajka, a trójka pokazała mi to dobitnie i była stosunkowo nudna. Rambo 1 jest wg. mnie kamieniem milowym kina akcji dorównuje mu pierwsza część filmu z jasonem bournem tylko jeśli chodzi o kino akcji. Rambo 1 absolutny majstersztyk ukazujący akcję w przekonujący budzący silne emocje sposób.
Moje oceny
rambo 1 10/10
rambo 2 niestety, aż 3 oczka niżej 7/10
rambo 3 (znacznie gorzej) 6/10
Podsumowując kolejne obrazy psują wspaniałość i tajemniczość pierwszego obrazu i są całkiem zbędne.
Nie pisalem, ze czesci 2 i 3 sa lepsze, coz to zwykle kino akcji i oceniam je pozytywnie, a ponad to jednak te kolejne czesci mialy w sobie to, o czym pisalem zakladajac temat. W 2 i 3 zanika to, ale w 4 znow wyraznie widac, ze to dramat.
RAMBO: FIRST BLOOD II
Wiesz dlaczego z tego zaczęła się robić bajka???
Bo za scenariuszem stał ten cwel yebany w dupę przez smerfy - JAMES CAMERON!!!!!!!!!
Tak samo było z "Aliens" - zrobił z tego pseudoakcyjniaka, a dopiero "Alien 3" był kurvva
powrotem do wyje.bistego klimatu zagrożenia i zaszczucia oraz świadomości tego że nie
dożyjesz do następnej godziny bo Cię vvpier.doli Alien!
JOHN RAMBO
Czwarta część serii to Najlepsza część i Najlepszy dramat wojenny jaki kiedykolwiek powstał -
tam psychologia i dramatyzm oraz ideologie to główne danie dla widza, po prostu Majstersztyk!!!!!
Zgadzam się. Obcy 1 i obcy 3 bazują na suspensie, zaszczuciu klaustrofobii i niepewności, a wręcz bezradności. Dwójka bazuje na dużej ilości obcych z możliwością - strzelania do dużej ilości obcych. To prawie jak Świt Żywych Trupów z 2004 XD Ja mam sentyment do pierwszych trzech części obcego, ale co do trójki i jedynki się zgadza w tych kwestiach.
Czwarta cześć RAMBO niestety nie pamiętam jej dobrze, ale obejrzę ponownie. 111
Co do dwojki rambo to jest trochę jak druga część z obcym faktycznie XD
JAMES (yebany przez smerfy) CAMERON
Kretyn myśli że robi zayebiste Kino Akcji - robi AMATORSZCZYZNĘ DLA FRAJERÓW
a o Prawdziwym Męskim Kinie Akcji wie tyle co ja na temat baletu, krótko i na temat!!!!!
Cameron bazuje na różnych widzach w różnych wieku. Straszy małe dziewczynki, chłopców i dojrzałych facetów np: wizją wojny z terminatora. Avatar jednak zdecydowanie jest dla każdego
THE TERMINATOR to jedyny film jaki mu wyszedł, a i tak jest frajerem że nie wymyślił
tego sam tylko pomógł mu sztab ludzi stworzyć film na bazie kilku opowiadań sf - amator!!!!!
T2, T1 i True Lies - te trzy filmy to klasyka zarowno Arnolda, jaki i tego pana nielubianego przez smerfy :)
Jako fan kina akcji na niższym levelu niż don_kina_akcji przyznaję, że w jakiś sposób (innny sposób) aliens podoba mi się, ale mam nadzieję, że osiągnę wkrótce ten poziom co don_kina_akcji XD
Movie, nie wiem oczywiście wszystkiego nt. Kina Akcji ale głównie nim się żywię
i trochę już widziałem, więc wydaje mi się że mogę się zwać Donem tegoż stylu...:P
ważne, że faktycznie masz dużo filmów obejrzanych będzie co pooglądać, bo mi się już zaczynały kończyć znane filmy z tego gatunku do obejrzenia. Ciekawe jaką ocenę dałeś fortecy XD Studiuje twoje oceny filmów sporo mięcha do zobaczenia.
tRzeba zobaczyć najwyżej będziesz żałował XD
Z pewnością powinieneś obejrzeć DEATH MACHINE (tu prawdopodobnie 60-70% nie będziesz żałował)
Przesadzone realistyczne sceny strzelane rodem z Robopca bez ukrywania gore to jedna z zalet. Coś co każdy fan s-f i tak czy prędzej czy poźniej musi zobaczyć.
Jak powiesz, ze Pamiec Absolutna to slaby film, to chyba nick bys musial zmienic :) klasyka. Tak jak True Lies, ktorego zdaje sie, ze nie widziales...