Co sądzicie o ostatniej scenie z Winstonem? Uważam, że Winston nie chciał zabić Wicka tylko dać mu szansę... Po raz kolejny zresztą :-)
W sumie to wcześniej nie myślałem o tym, mimo że sama scena wydawała mi się właśnie mało realistyczna tzn. mam na myśli to, że strzelając do Wicka coś słabo strzelał, a przynajmniej nie na tyle dobrze żeby właśnie go zabić :> Więc zdaje się, że możesz mieć rację.
Znalazłem na youtubie ciekawy filmik odnośnie tejże właśnie teorii:
https://www.youtube.com/watch?v=O-FBVVbqOrg
Wszystko się logicznie układa, a całą tezę potwierdzają chyba słowa Charona jakie wypowiedział do Winstona po całej akcji, czyli 'well played, sir' :)
Bankowo, chociaż dziś zostałem wyśmiany przez kolegów z którymi bylem na seansie, ale kazałem im poczekać do następnej części :P
Jakoś nie sądzę że to była ustawka, widać nawet na końcu filmu jak on i król są lekko mówiąc wkurzeni na rade i jestem pewnien na 99% że John wick w 4 odsłonie będzie zabijał członków rady