Niezbyt mnie śmieszył Rowan Atkinson w tym filmie, jak na komedię szpiegowską i pastisz 007 - nieco zbyt płaski to film, ma możliwy scenariusz ale nakręcony bez wyrazu.
Można się szczerze uśmiać parę razy ale jak widzę, że niektórzy dają 10/10 oceniając ten film jako "arcydzieło"....... bez komentarza..........