Szczerze to obejrzałem ten film głównie dla Atkinsona,którego cenię głównie za Jasia fasolę(serial).Kontynuacja Englisha udana i na podobnym poziomie co jedynka.
Najlepszy(najśmieśniejszy) moment w filmie to numer z krzesłem na którym siedzi Johny podczas konferencji z premierem(up-down i ta jego bezcenna mina).
Dobra komedia akcji.
Warto spróbować , naprawdę.