film masakra, tak jak lubię Jasia Fasolę i w miarę pierwsza część była, tak ten film był
tandetny, nic mnie nie rozbawiło, nic ! kolejny film robiony dla kasy
nie przesadzajmy że nic - bo scena z fotelem (na spotkaniu z premierem) czy numer z rozporkiem jakiś tam uśmiech wywołały - ale takich numerów powinno być kilka w każdej minucie filmu a nie dwa czy kilka na cały film ...strasznie się wynudziłem - ogólnie słabizna i mdłości...
byłam już tak poirytowana tą miernotą, że moje nastawienie z minuty na minutę co do tego filmu było coraz gorsze, stąd może nie potrafił mnie już bawić. uśmiech był raz na początku, gdy Johnny ciągnął kamień swoim przyrodzeniem ;p tak jak mówisz takich numerów powinno być o wiele więcej i o wiele częściej.
To nie jest Jas...ani zadna Malgosia...inna jest tematyka filmu.
To miala byc parodia bonda i nawet wyszla...na pewno lepsza,niz marna jedynka,gdzie mocna byla tylko jedna scena. Prosze na przyszlosc nie sluchac i czytac opinii,bo kazdy ma swoj humor,albo chumor.
co nie zmienia faktu, że dawno nie oglądałam tak kiepskiej "komedii" bądź "parodii"
Widze,ze nadwyrezane genitalia sa smieszne dla Ciebie...wiec proponuje ,,Swiat wedlug kiepskich''...milego ogladania...
a z czego to wnioskujesz ? bo ani ten film a tym bardziej świat wg kiepskich nie jest w moim guscie
nie no sorry ! poziom pozostałych żartów w tym filmie był rzeczywiście tak wyszukany i wysublimowany, jakże tak chamski żart dotyczący genitaliów mógł mnie rozbawić.
Kazdy ma swoje odczucie i wyczucie...mnie bawily momenty tepego okladania krolowej taca,czy duszenia babci...
Nie lubie zabarwienia erotycznego w zartach...i tyle. Ocena to sprawa widza. Film mocno naciagany,ale jesli juz jedynka musiala powstac,to 2 nie razi...nie oceniam tego filmu jako scen,bo to nie bean...smacznego jajeczka:)