PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580478}

Johnny English Reaktywacja

Johnny English Reborn
2011
6,4 61 tys. ocen
6,4 10 1 61147
4,8 20 krytyków
Johnny English Reaktywacja
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

zgadzacie się ze mną że Rosamund Pike jest strasznie słodziutka jako Kate Sumner,a po za tym świetna rola,brawo

Nie przesadzajcie, idzie się pośmiać i lepsza od I

Przydało by się więcej gagów w stylu Jasia Fasoli umiejętnie wplecionych w fabułę i JER mógłby atakować 8 na filmwebie, a tak tylko 6,4.
Najbardziej urzekło mnie w tym filmie że śmiałem się na głos w tych samych momentach co moja 5 letnia córka.
A to jest najlepsze: Pistolet ze szminki " zachowuj się naturalnie" ......

więcej

Mi oczywiście ostatnia...

jer

ocenił(a) film na 6

uważni widzowie zapewne zauważą, że znalazła się tutaj również słynna scena z drzwiami prosto z Lśnienia :D
a tak to pojazd po Bondach, Bournach i wątek tybetański to pewnie poszło o Batmana Nolanowskiego.

zjawiskowa

spoko

ocenił(a) film na 7

było 6 scen w których się posmiałem

Tak jak w temacie

Film.. no jak to Rowan Atkinson tyle że mówi :-)

Furory nie robi ale obejrzeć sobie można.

Oklepane, durne żarty; zakończenie przewidywalne, nudne.

Generalnie film nie jest zły,ale już nie śmiałam się na nim tak jak na poprzedniej części. Odniosłam wrażenie,że przez większość czasu English porażał swoją głupotą i nieporadnością. W II części przeważają absurdy. Jednak były też momenty,na których uśmiałam się,np.scena ze sprzątaczką i śpiewaniem w helikopterze....

Bardzo przyjemnie się ogląda, jest akcja i rozrywka, są bardzo zdolni aktorzy, zwłaszcza aktorki które grają ciekawe postacie. Często oglądam kiedy chcę się rozluźnić i rozbawić

Dużo lepszy

ocenił(a) film na 6

Dużo lepszy niż pierwsza, fatalna część. Nawet można było się zaśmiać w kilku momentach. No i Rosamund Pike na plus oczywiście. ;)

6/10

ocenił(a) film na 6

Film nie jest zły.Jest w nim parę naprawdę dobrych i śmiesznych momentów,ale ogólnie jako całość nie rozłożył mnie na łopatki.

Chodzi mi o utwór po napisach jak R. Atkison coś w kuchni próbuje ogarniać. Jaki to kompozytor i jaki tytuł utworu?

WTF?! Co to ma być? Może jeszcze ''Erekcja''?

Gdybyśmy teoretycznie założyli istnienie odpowiednika żeńskiej formy ćwiczenia z przeciąganiem skały na linie (dla hartu ducha of course), to jak wg Was, mogłoby ono wyglądać?

czw. (20 XI), o 20:00.

Lub ndz. (23 XI), o 16:50

Jedynka jest super dwójka też jest świetna więc czas na 3!!! Rowan Atkinson to jeden z najlepszych aktorów komediowych przynajmniej moim zdaniem! nic nie wiem o nowych filmach z nim w roli głównej ale chce ich!

tak durnego i momentami irytującego filmu. Ale ubawił mnie i nie żałuje seansu ;)