w jednym zdaniu 5x film. film jest ok, polecam ten film, filmowo filmuje film jak film ok, obejrzyjcie ten film

Takich rzeczy jak na koreańskim filmie nie znajdziecie w Hollywood. Za każdym razem czymś zaskakują. Oni chyba nie maja żadnych hamulców ;) Uwielbiam koreańskie kino!

Miejscami mocne i brutalne. A kiedy bohaterowie sa zamknieci w bagazniku, to zdecydowanie najlepsze fragmenty filmu. Gra aktorska po prostu mistrzowska! Niestety to ostatni film mlodziutkiej Lee Eun-ju (znanej m.inn z "Brotherhood of War"). Aktorka zagrala w tym filmie pare scen rozbieranych i niestety nie wytrzymala presji rodziny i fanow i popelnila samobojstwo :(

Nie chcę się czepiać, bo film uważam za dobry ale jak można nie wydostać się z bagażnika mając sig-sauera i przynajmniej magazynek amunicji? Sceny w bagażniuku faktycznie mocne ale ciągle gdzieś tam z tyłu głowy dzwoniło "przestrzel ten pieprzony zamek!". Nie mówiąc już o tym, że jakby się uprzeć to wykopałby oparcia foteli (to był sedan bez kratki ;). Gdyby niemoc wydostania się z tego bagażu jakoś urealnić byłoby idealnie.

Szkoda tego bagażnika - ostatnie 30 minut rozczarowało mnie niemiłosiernie, wolałbym jakikolwiek inny finał. Poza tym, oczywiście, film jest naprawdę dobry.

dobry, popieram.

właśnie, bagażnik trochę popsuł trochę ten film, bo do tego miejsca jest rewelacyjny

A mnie się nie podobał, jeden z niewielu azjatyckich filmów na których nie mogłam wysiedzieć, przewijałam i przewijałam, najlepsze ostatnie 30 minutm ale pierwsze półtorej godziny męczarnia, [SPOJLER] NIE CZYTAĆ JEŚLI NIE OGLĄDAŁEŚ!!! dlaczego na fotografka zabiła męża?

Ano dlatego, że go nie kochała??
Że była już nim znudzona, zmęczona (jak sama przyznała się detektywowi w jednej ze scen)
Że najprawdopodobniej była zakochana w fotografie??
Miała już dość takiego życia??
---------------------
Poza tym nie ma jednoznacznej odpowiedzi nigdy w takich sytuacjach, bo czy może być jakikolwiek powód usprawiedliwiający morderstwo, jak w ostatniej scenie, gdy Ki Hoon zadaje pytanie Kyung Hee czy kochała fotografa, a ona odpowiada:" czy wtedy otrzymałaby rozgrzeszenie".
------------------
Film wcale nie należy do trudnych w odbiorze; dziwię się ludziom, którzy oglądają na przewijaniu, a później zadają głupie pytania

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi, skoro takie głupie pytanie, to po co odpowiadasz?

owszem to było bardzo głupie pytanie :) też pewnie bym nie wiedziała o co chodzi w filmie, skoro większość bym przewinęła, ale wątpię czy w takim wypadku przyszłoby mi do głowy, aby pytać na forum o co kaman w filmie :)

Dobrze, że ty jestes mądra, gratuluję. Pław się dalej w świetle swojej inteligencji.

sarkazm był niepotrzebny.
"Pław się dalej w świetle swojej inteligencji" - a cóż to znaczy, nie mam pojęcia o.O