Przez długi czas sądziłem, że filmy telewizyjne to strata czasu. W przypadku "Juliusza Cezara" moj pogląd uległ zmianie o 180 stopni.
Film wciąga od samego początku. Jako szaremu widzowi film przypadł mi bardzo do gustu. W szczególności jako osobie interesującej się starożytnością.