6,2 37 tys. ocen
6,2 10 1 36581
5,1 38 krytyków
Juliusz
powrót do forum filmu Juliusz

Powinni postawić na duet Peszek – Mecwaldowski.
Znacie ten mem „tylko wyjątkowy mężczyzna pokocha samotną matkę i przyjmie dar miłości jej dziecka…?” Po co scenarzyści wsadzili na siłę ten wątek do filmu? Brak pomysłów na twisty scenariusza?
Oglądając na ekranie Peszka z Mecwaldowskim widziałem grę aktorską i jakieś tam iskry.
Pokazanie dlaczego syn tak bardzo różni się od ojca a jednocześnie odziedziczył po nim wiele było by całkiem ciekawe i wyniosło artystycznie film na całkiem wysoki poziom.

Ciąża głównej bohaterki i jej życiowa głupota, akceptacja tego wszystkiego przez Julka, nie wniosła nic do tematu filmu poza podkreśleniem jaki to Juliusz jest głupi i niczego się nie nauczył.
Juliusz nigdy nie będzie ojcem dziecka tylko ojczymem. Ukrywanie prawdy, kto jest ojcem przed dzieckiem, doprowadzi do powielenia kolejny raz dramatu za 40 lat tylko z innymi aktorami w rolach głównych.
Sam rozwój i zakończenie akcji nie pokazuje, aby Dorota czegokolwiek się nauczyła z historii swojego życia, że wyciągnęła jakiekolwiek wnioski na przyszłość.
Jedyną strategią Doroty było znaleźć takiego naiwniaka który sam bez pytania rozwiąże jej życiowe problemy, bez udziału głównej bohaterki. Jeżeli w przyszłości Dorota wpadnie w kolejny wir bezsensownych decyzji za które nie będzie chciała wziąć odpowiedzialności, bez wahania poświęci wtedy Julka na rzecz następnego białego rycerza, który przybiegnie jej z pomocą.
Serio to ma być przesłanie filmu?

nawieczor

Ten film nie ma mieć przesłania ! Ma zapełnić kinowe rechotającymi z wulgaryzmów i żrącymi popcorn młodymi ludźmi. Po prostu producentom ma się zgadzać w kieszeni.