Też tak myślę. Fajny pomysł z tym, że starsi panowie nie ogarniają gier komputerowych ale tlumaczenie kilka razy, że to jest gra to przesada. Są starzy ale nie głupi, powinni szybko załapać

Kevin Hart jako Milo był genialny. Ale niestety, dopiero jak (spoiler) wszyscy wrócili do swoich "właściwych" postaci odetchnęłam z ulgą ;)