Nie, to raczej niemożliwe. Był raczej tylko najemnikiem. Chociaż możliwe, że był też jednym z bogatych dentystów, których samobójczych pomysłów nie chciał wysłuchiwać Roland Tembo z Zaginionego Świata ;).

Czyli zwykli amatorzy, ale sprzęt mieli jak Ingen i zdołali sami schwytać na żywca T- rexa choć nie wiem jakim cudem im się udało i czy wszyscy z tego cało wyszli, szkoda że nie pokazali tej sceny tylko odrazu jak mają rexy

Ponieważ oni poszli na łatwiznę - poczekali aż zwierzęta będą instynktownie skakać do wody przed zagrożeniem ze strony chmury pyłu wulkanicznego i powyławiali z wody zmęczone i niezdolne do walki gady, tak jak np to miało miejsce z Baryonyxem. Jedynie z wiadomych powodów musieli się trochę napocić przy pochwyceniu pteranodonów. W sumie szkoda, że zanim wyspa została zniszczona nie zobaczyliśmy jak Ken poluje np na karnotaura albo dilofozaura.

Dlatego nie potrzebowali systemu namierzania dla reszty dinozaurów bo czekali już przy brzegu wyspy, mniej więcej przewidzieli sytuacje a Blue dla pewności woleli sami zdobyć ze środka wyspy. Coś czuje że w trzeciej części Jurassic World będą nowe raptory, ale dobrze że zrezygnowali z hybryd

Swoja drogą Ken Wheatlej to spoko postać jako czarny charakter w filmie i szkoda że tak źle skończył, wolałbym porostu aby wziął swoją kasę za zrobienie swojej roboty, jako gratis jakiegoś mięsozernego dinusia i poprostu znikł gdzieś z usmiechem na twarzy ;)

Trochę na niego patrzyłem jak na Dietera Starka 2.0. I też tak samo jak sceny w której Dieter został zagryziony przez kompsognaty nie ukrywałem radości i ulgi, jak mu Indoraptor rękę wyrwał. Szósta część ma potencjał, żeby nam zaserwować następnego myśliwego, bo na pewno po tym jak na wolności sobie biegają karnotaur, tyranozaur Blue czy mozazaur pojawi się ktoś, kto wzorem Rolanda Tembo, kto będzie chciał dołączyć nowe trofeum do swojej kolekcji nad kominkiem.

Takim dobrym łowca dinozaurów z miast, ktory nie został by zjedzony, mógłby zostać Np. Sylwester Stallone albo Jeason Statham, Daniel Craig ewentualnie Dolph Lundgren ktoś z nich mógłby się pokazać w Jurassic World