Szkoda czasu, szkoda pieniędzy, przykro, że w ogóle ktoś robi takie filmy... Historia beznadziejna, przewidywalny jak cholera, zero zaskoczeń, po prostu nudy!!! Widać za głupi jestem, ale nie odróżniam Step Up, Step Up 2 i Just Dance... Dla mnie to jedna wielka pomyłka... Ja wiem, że znajdą się odbiorcy tego filmu, którzy będą zachwyceni itp., szanuję ich zdanie, ale dla mnie to jeden z nudniejszych filmów jaki widziałem...
Gniot jakich mało. O ile w Step Up'ach było więcej tańca i lepsza muzyka, tak tutaj nie ma nic fajnego, czy zaskakującego. Taka moda się zrobiła na taneczne filmy i teraz na siłę robią. Jeszcze poczekajmy na ten nasz z Bosakową i Damięckim, to będziemy mieć do kompletu.
Jeśli ktoś chce obejrzeć fajny i nieco inny film o tańcu to ja polecam Honey. Mimo, że też o dziewczynie, która goni za marzeniami, ale jej marzenie polega na czym z deczka innym, i jest o niebo lepszy niż te Step Up'y i Just Dancy :P
Swoją drogą przetłumaczenie tytułu z "Make It Happen" na "Just Dance - Tylko taniec!" jest chyba joke'iem roku <lol2> ;D