Za fragmenty z Avalanną daję 10. W pełni zasłużone, bo miałam łzy w oczach podczas oglądania
Believe.
Właśnie taki powinien być film. Powinien wyzwalać w człowieku skrajne emocje. Nie
spodziewałam się, że ten film jest tak dobry.
Nie jestem Belieber, ale lubię twórczość Justina, dlatego poszłam do kina, ale boli mnie, że
ludzie oceniają ten film, nie obejrzawszy go nawet.
ale Justin... zgól ten koper synu