Wszyscy mówią, że "Jidk" to zły film, bo ludzie pokolenia Kolumbów się tak nie zachowywali. Myśleli tylko o ojczyźnie. A już absolutnie nie mieli dziewczyn! Film jest porównywany do książki "Kamienie na szaniec" oraz ich bohaterów: Alka, Zośki i Rudego. To byli wielcy Polacy, walczyli za jej wolność, ale mieli też serca i dusze. Też myśleli o dziewczynach, może nie tak "intensywnie" jak młodzież dzisiaj, ale jednak. Co więcej- mieli również własne. Powszechnie znana jest wielka miłość Alka i Basi Sapińskiej. Bardzo się kochali, jest nawet o tym mowa w 'Kamieniach..". Basia nawet zdołała uratować ich listy miłosne ze zrujnowanej W-wy, Zośka miał swoją Halinkę Glińską (napisane jest o niej na ostatnich kartach rozdz. "W służbie Małego Sabotażu"). A Rudy Marynę "Monię" Trzcińską, choć o niej w książce nic nie ma.
Jeśli chodzi zaś o to, że chłopcy wtedy nie chodzili 'na panienki' to również nieprawda! Nasza wspaniała trójka nie, ale nie wszyscy byli tacy 'święci' (nie piszę tego ironicznie, A, Z i R są dla mnie wzorami). I znowu mogę przytoczyć fragment 'Kamieni..'. Jest to rozdział "Dywersja" kiedy p. Kamiński mówi, że w pracy kumple nazywali Alka fajtłapą, bo nie chciał chodzić z nimi właśnie 'na dziewczynki'. Ani nawet na papierosa.
Wow, specjalnie dla Was przeczytałam raz jeszcze i dokładnie przewertowałam książkę!