7,3 65 tys. ocen
7,3 10 1 64627
6,6 16 krytyków
Jutro idziemy do kina
powrót do forum filmu Jutro idziemy do kina

lukrowana trója

użytkownik usunięty

rany julek, że też my Polacy nie potrafimy stworzyć porządnego dzieła, które bez zbędnego patosu oddałoby rzeczywistość tamtych dni!!!
tak naprawdę tylko w 1 momencie dałam się "przekonać" - wtedy gdy ogłoszona zostaje mobilizacja, żołnierze słyszą w radiu komunikat o stanie wojny, potem gdy już zaczynają się naloty, ludzie biegają po ulicach, do tej pory wciąż spokojnych; no i może jeszcze przekonywująca jest scena na plaży, gdy nadlatują te złowieszcze samoloty; wtedy faktycznie można odczuć grozę wojny i fakt jakiegoś straszliwego końca; wtedy poczułam dreszcz;
jak dla mmnie było to romansidło osadzone w stylu epoki z echem wojny w tle; a ja nie cierpię romansideł, bo są fantasmagoriami, które niczego odkrywczego z sobą nie niosą; z trudem wytrwałam do końca;
a sam koniec strasznie banalny - te zwłoki dziewczyny w objęciach żolnierza, pod kinem, na którym widnieje ironiczny w tych okolicznościach tytuł "życie jest piękne"....... przepraszam bardzo, ale jeśli miała być to metafora, to na poziomie ucznia szkoły podstawowej....
do myślenia dało mi jedynie te parę zdań na końcu, na tle wystylizowanego zdjęcia; fikcja fikcją, a jednak taki los stał się udziałem tysięcy młodych Polaków' i to jest smutne;

ocenił(a) film na 10

"a sam koniec strasznie banalny - te zwłoki dziewczyny w objęciach żolnierza, pod kinem, na którym widnieje ironiczny w tych okolicznościach tytuł "życie jest piękne"....... przepraszam bardzo, ale jeśli miała być to metafora, to na poziomie ucznia szkoły podstawowej.... "

Po pierwsze to pomyliłeś tytuł. Nie "Życie jest piękne" a "Świat jest piekny" (to jednak różnica). Po drugie rzeczony "Świat jest piękny" to film, który był autentycznie wyświetlany 1 września 1939 roku w warszawskim kinie (w rzeczywistości kinie Rialto). Scenarzyści wykorzystali ten fakt z prawdziwego życia po to by podkreślić dramatyzm ukazanego w filmie problemu wojny. Dla mnie to świadczy o wysokich kompetencjach autorów scenariusza, którzy jak widać znają się na tym co robią.
Jeżeli już chcesz krytykować to wykaż wcześniej odrobinę zainteresowania tym co krytykujesz. Może dzieki temu twoje komentarze nie będą więcej " na poziomie szkoły podstawowej"