Hm..aktorzy mówili z dziwnym akcentem..byłam przekonana,że film kręcą Australijczycy..ale to takie moje spostrzeżenie:P Ogólnie film nie był zły,inny od oklepanych horrorów z mordercą na czele.6/10
Heh,właśnie zobaczyłam,że główny bohater jest Anglikiem:)To wiele wyjaśnia;]