Nie wytrzymuje porówniania z pierwszą częścią. Plusem jest bardziej egzotyczne miejsce akcji. Ogółem - lepszy średniak, 6/10.

dziwne ja sie prawie w ogole nie smialem, dyskusyjne jest nawet nazwanie tego komedia

Dziwne, może masz depresje? Albo nigdy nie zaznałeś posiadania kumpli, z którymi podobne odpały przeżyłeś?

no masz racje nie mam kumpli z ktorymi wyladowalbym w Bangkoku, jeden stracilby palec, inny zrobil tatuaz na pol twarzy a wszyscy razem wszczelibysmy rozruchy w miescie a potem wszczeli wojne z hadlarzami narkotykow, ukradli malpe i na dodatek niczego bysmy nie pamietali a pan mlody o malo nie spoznil sie na wlasny slub. Nie chodzi o odpaly chodzi o to ze ani one ani sposob ich przedstawienia nie byl prawie wcale smieszny i nie jestem jedyna osoba tak uwazajaca.