o wiele gorszy od części pierwszej. Pierwsza w pewnych momentach zaskakiwała, a tu? Wszystko jest identycznie. Gubią jednego z nich, próbują go odnaleźć, śpieszą się na ślub, nic nie pamiętają. Wszystko identycznie, tylko dodajmy jednego bohatera, zmieńmy miejsce akcji i dialogi. Powielony schemat. Gdyby nie niektóre dobre odzywki, rozśmieszające widza, dałabym niższą ocenę niż 6/10.