Dno, wstyd, kompromitacja. Akcja się ślimaczy, właściwie nic śmiesznego się nie dzieje.
A właściwie jakie jest (jeśli jest) przesłanie filmu? - nie imprezujcie za dużo, bo nic nie będziecie pamiętać, a być może napytacie sobie kłopotów lub zrobicie coś, za co będziecie się wstydzić???
Ja tego nie kupuję.