Kac Vegas w Bangkoku
The Hangover Part II
2011
W jaki sposób oceniacie grę aktorską? Niektórzy się wypowiadają że jest słaba w tym filmie, a ja pochłonięty napisami i obserwowaniem akcji jakoś nie odróżniam kto gra sztucznie a kto dobrze. Może jakieś wskazówki. Ogólnie film spoko, można obejrzeć dla odprężenia.
Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do dwójki po tym jak obejrzałam gniota "zanim odejdą wody" z aktorami z hangover.
Na szczęście druga część "Kaca" zaskoczyła mnie pozytywnie.
To nic, że scenariusz powtórzony i generalnie wiemy czego się spodziewać, ale oczekiwałam od tego filmu jedynie dobrej rozrywki i takową...
Film smieszny ogolnie warty obejrzenia a piosenka o ktora pyta "angel100" to Billy Joel - The Downeaster tez mi sie bardzo podoba:)
Pozdrawiam
film jest bardzo dobry. nie zawiodl mnie. jedynka byla super a dwojka jest tak samo pojechana. ja po trailerach najbardziej czekalem na scene ze swinia. usmialem sie strasznie i bylem zadowolony po seansie.
Pierwsza część jest na pewno lepsza, ale 2 też jest bardzo dobra, nie rozumiem fali krytyki
która na nią spadła
jak nazywa się ta piosenka która gra jak oni w zwolnionym tempie idą na lotnisku...
prosze niech ktoś pomoże
Niestety ale za bardzo trzyma się schematu pierwszej części, co za tym idzie jest do bólu przewidywalny i momentami nie śmieszny a nudzący.
Oceniam go 5/10
Film mocno średni
momentami śmieszy , w sumie zrobiony na patencie I części, to jest dużym minusem , gdyż nie zaskakuje . Byłem też mocno zmeczony , być może ma to wpływ na moją ocene .
Ciężko go porównać do dobrych komedi w stylu 'Nie zadzieraj z fryzjerem' itd.
Pozdrawiam 5
i nie wiem kogo on moze smieszyc, chyba jakis przygłu....ów. Pierwsza czesc tez z reszta nie za rewelacyjna. Druga to juz szczyt głupoty, nuuuuuuuuuuuudy straszne
Kopia części pierwszej... po prostu wiedziałem, że na końcu pojawi się Tyson... pierwsza
była bardzo słaba...jakimś cudem odniosła sukces i wystarczyło pomysł powielić , aby znów
się nachapać kasy. Na komedii lubię wybuchnąć śmiechem, a tu niestety nie mogłem
wydusić z siebie nawet uśmiechu na twarzy, za to pod...
