Tak jak w temacie. film na poziome "pewnej grupy wyborców ograniczonej umysłowo i nienawidzącej Polski, dlatego kupują tak tanie gó****. Film pokazujący priorytety myślowe i intelektualne pewnej grupy emigrantów przyjeżdżających do stolicy i uważających się za Bogów. Oprócz kopulacji, zboczeń, chamstwa, nienawiści do kościoła i imprez nie mają nic do zaoferowania Światu, tym bardziej Polsce. Dlatego powstają takie filmy, na poziomie leminga. Taki leming czuje się lepszy po obejrzeniu takiego filmu, dowartościowany , że pójdzie do lepszej knajpy i postawi drinka swojej koleżance, z którą będzie kopulował bez prezerwatywy roznosząc syfa. Na drugi dzień w towarzystwie podobnych sobie pobluzga na Kościół i opowie , że był na Kac Wawa. Popatrzy w lustro i powie , że jest fajowy a potem opluje staruszkę w tramwaju , pokopie, zabije. Trzeciego dnia pójdzie do Call Center gdzie pracuje za 1.200 bez umowy, powyzywa się na słabszych sobie, sprzeda pakiet TP głuchej staruszce i jest szczęśliwy wraz ze swoim supervisorem, który jest gejem. Ten poklepie go po tyłku, a potem zacznie cytować teksty Palikota o rozdziale Kościoła od Państwa. 10 każdy z nich przychodzi do przekąsek i zakąsek po to by opluwać Polaków. Jest i supervisor, i cała gromada ludzi którzy nie potrafią samodzielnie myśleć robi to przecież GW, METRO I TVN. To definicja współczesnego neo - komunisty.
Wracając do tematu, ten film to dno dna. Niestety obrazuje współczesnych ludzi mieszkających w Polsce, nowoczesnych, fajnych, z iphonami - intelektualne i moralne zera.