Kac Wawa
2011
powrót do forum filmu Kac Wawa 
ocenił(a) film na 1
Nie będę oceniał filmu bo nie widziałe i nie chcę, ale z tego co czytam na forum to jest źle. Są to zatem moje opinie o fenomenie na forum.
1) Osoby pośrednio lub bezpośredni związane z filmem prowadzą sztuczny PR aby zachęcić do oglądania. To już zwykła ststystyka, jeśli większość ludzi jest oburonych po tym co widzieli w kinie. O zwiastunie nie wspominam. Jak widzę, że osoby broniące film zaledwie od kilku dni są zarejestrowani to wszyscy wiemy o co chodzi. WSTYD!!!
2) Czy twórcy mają nas za debili??? Czy tylko na okrągło sex, narkotyki, wóda itp mają być dla nas elementami humoru? Tylko dupa, ch.j, k...a itp. No chyba, że to nasi twórcy są na takim poziomie. Bo my widzowie napewno nie. Mamy dość dowcipów o dymaniu, braniu itd.
Komedia??? Polecam: "Lekarstwo na miłość" czy "Nie lubię Poniedziałku"
3) Borys Shits again.
4) Oczywiście nie należy porównywać do Hangovera, bo tam oglądamy rezultat nocy. Tu z tego co czytałem w recenzjach to oglądamy właśnie noc.
5) Warszawa dostała najgorszą reklamę z możliwych. Brawo!!! Promocja miasta i Polaków w sam raz przed Euro.
Popieram cię w 100%, z początku nie wierzyłem, ale teraz jednak czuję że ktoś próbuje sztucznie ratować ten film. Niestety, wiele ludzi się na to nabiera i ocena filmu ma już AŻ 2/10. Jeżeli tobie podobnie jak mi, nie podoba się te poniżanie, to prosiłbym cię, abyś jednak złamał te zasady i w imię naszego honoru wystawił ocenę 1/10.
Szacunek dla ciebie, żołnierzu. ;) Jeżeli byś mógł, to informuj też inne fora o tym, że niech trzymają się od tego gówna z daleka. Jako dowód, że ci co go chwalą są opłacani, lub mają coś innego z nim wspólnego to tutaj podaje dowód. http://ifotos.pl/zobacz/hjhjjpg_rxwenqq.jpg/
Moja sztuczna ocena jest wyłącznie odpowiedzią na sztuczne oceny innych, więc please nie zarzucajcie, że nie widziałem. Sztuczny PR w odpowiedzi na sztuczny PR. I jeszcze jedno. Ludzie pijani są wyłącznie śmieszni dla innych pijanych. Jeśli facet robi z siebie zwierzę to ja osobiście nie widzę w tym nic śmiesznego. Mam zatem propozycję, niech w kinach dają specjalne zestawy Kac Wawa - popkorn o smaku wódy i napój piwny. No i oczywiście cukierki z likierem.