Film jest... dziwny. Aktorzy dobrani całkiem nieźle, nie powiem, ale reżyseria i wykonanie...
Jeśli miałbym określić film jednym słowem to było by to słowo orgia. Jeśli dwoma, to
dodałbym że tandetna. W zasadzie rozumiem, że w pewnym stopniu panowała wtedy
większa... hmmm... swoboda obyczajów, ale pod tym względem film zdecydowanie zbyt
mocno przesadzony. Z początkowo ciekawego dramatu historycznego, zamienia się w
pornola. I to w dodatku źle wykonanego. Nie poleciłbym nawet zboczeńcowi...