dziwactwo, tak samo jak nienormalność, to pojęcia cholernie względne, więc nie rozumiem poco ta dyskusja;)

nie powiedzialabym, za to ty jestes zbyt pewna siebie, kiedys cie to zgubi o przedziwaczna istoto

akurat ten film specjalnie nie wypacza jakoś psychiki i pod tym względem jest baaardzo przereklamowany - sorry.
Sam kanibalizm w tym filmie to tylko dodatek do naszej rodzinki von Übermensch ;)
Jeśli chodzi wysmakowaną scenę kanibalizmu to polecam "Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek", najpiękniejsza scena kanibalizmu w historii kina jaką znam - ale w końcu to Greenaway... a no może jeszcze w Titusie był całkiem fajny klimacik:) - no ale w tych scenach sytuacja ofiara/danie-konsument była troszeczkę inna :D

PS. Wie ktoś czy początkowe sceny z zamieszek były dokręcane, czy to normalne nagrania z ulic Paryża(bo jak wiadomo, działo się tam niejedno)?
IMHO, te i końcowe sceny filmu to była puenta tego filmu, reszta to tylko dodatek żeby ludzi przyciągnąć:P

Ariadna - popieram Cię :) Dobrze że jest ktoś, kto trzeźwo na to jeszcze patrzy...

Dziękuję bardzo! Cieszę się, że ktoś jednak ma dystans bo czułam sie nieco zaszczuta przez fundamentalistycznych sztywniaków :) Ale w końcu ktoś musi mieć konserwatywne poglądy...inaczej nie miałabym z kim dyskutować.

W pełni się z Tobą zgadzam! żadna Twoja wypowiedź nie obrażała nikogo, poza tym również lubię oglądać tego typu filmy i NIE PODNIECAM SIĘ NIESTETY krwawymi/drastycznymi scenami... ;)

ariadna sie nie podnieca? to zajrzyj do slownika dziewczyno co znaczy slowo "podnieca", nie kiedy chlopakowi staje siurak a lasce robi sie mokro. a co do obrazania - ja kogos obrazilam? nie wydaje mi sie, za to ja zdazylam juz przeczytac ze slucham rydzyka i jestem fundamentalistycznym sztywniakiem. a wyobraz sobie ariadna ze nie jestem, zdziwilabys sie jak bardzo jestem rozluzniona i jaka indywidualistka potrafie byc. za to ty jestes strasznie plytka, szkoda mi ciebie, wkurw.. sie bo ktos ma inne zdanie od twojego, jestes popierd.. i tyle mam ci do powiedzenia

a tu dla wszystkich fanow odrabanych glow w sosie slodko kwasnym:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18011,title,Zdzierala-skore-i-jadla-wlasne-dziecko,w id,10081387,wiadomosc_prasa.html

na zdrowie pffffff

a tak przy okazji, nie wiem ile masz lat justyna, mam nadzieje ze nie tyle ile masz przy imieniu, bo inaczej jestes jeszcze niedojrzala gowniara i nie powinnas sie wypowiadac na takie tematy podczas kiedy twoja psychika bedzie sie rozwijala przez jakies kolejne 7 lat

agata jeśli ty oceniasz ludzi po wieku to bardzo "mądrą" dziewczynką ze wsi jesteś :P Pod Toruniem zapewne bo sama się przyznałaś że Rydzyka słuchasz :P

hahaha ktos tu chyba sie za bardzo przejal:) pozdro dla ciebie kosciej, czekam na wiecej prawd na moj temat:) zreszta pisz co chcesz, ale nie wmawiaj mi ze sie do czegos przyznalam, skoro tego nie zrobilam. i proponuje trzymac sie tematu tego forum, bo jesli szukasz zaczepki to zle trafiles

Niestety nie mam tylu lat co przy nazwie :) Jak ktoś wyżej zauważył, forum jest dla każdego bez względu na wiek :)

nowe spojrzenie na kanibalizm?? Chyba mało wiesz o kinie i o kanibalizmie. Najbardziej znany Hannibal Lecter jadł z przyjaciółmi wspaniała i wystawna kolacje z ludzkiego mięsa, albo urządził romantyczna kolacje dla Clarice, gdzie oboje jedli "świeży mózg" w bardzo wyrafinowany sposób.

"Nie mówię o horrorach. Ten film nie jest horrorem. To jest pozycja mająca zaspokoić dewiacyjną potrzebę patrzenia na torturowanie i mordowanie ludzi. Nie jest celem straszenie, tylko wywoływanie podniecenia scenami śmierci."

Wątpię. Jego celem jest raczej zarobienie odpowiedniej ilości euro, dolców i złotówek. Były już podobne filmy...


"ja co najwyzej moge sie za glowe zlapac po obejrzeniu takiego filmu"

W prawym górnym rogu jest krzyżyk.... Można przerwać każdy film.


"Guinea Pig, Salo, Cannibal Holocaust, Men behind the sun, Ichi the killer i cała masa tego typu filmów nie wyszła nigdy do szerszego obiegu w Polsce i zawsze była kinem podziemnym"

Może to i lepiej, że nie weszła. Mało przemocy w szerokim obiegu ?
Ale skoro ludziki się nimi zachwycają na dużych forach internetowych to chyba nie takie znowu podziemie.
Wydaje mi się również, że owe filmy nie nadają się do jednego worka.
(Niektóre do worka na śmieci.)

"Natomiast to, że pojawiają się "aktorzy" i "reżyserzy", którzy kręcą "film" którego jedynym celem jest pokazanie jak najwięcej niszczenia psychicznego i fizycznego drugiego człowiek jet trochę śmieszne, trochę straszne. Śmieszne, bo mam tego typu ludzi za cudaków, a straszne, bo jesteście wsród nas."

Ja bardziej boję się cudaków którzy na różnego rodzaju komunikatorach ustawiają opisy typu "je##ć sędziego i cała rodzinę jego".

A filmowi brakuje przede wszystkim szeroko pojętego klimatu. Napięcia zero. Zaskoczenia zero. No i uciekł grubaskowi prosto spod strzelby - element komediowy ?