Hmmm... cały film prześladowała mnie figurka lodów kręconych, która stała niewzruszona przez praktycznie cały film na polu bitwy. Cały czas ostrzeliwana, nawet pocisk poszedł w tym kierunku z bazuki? czy czegoś podobnego. Owa figurka nawet znajdowała się na ulotce reklamującej film :D. Wiem, że może się czepiam, ale kobiety tak mają, że zwracają uwagę na szczegóły.