Nie rozumiem ludzi którzy tak podniecają się tym że film powstał dla pieniędzy ???
Przeceiż każdy film powstaje właśnie dla nich , czy to film o Kennedym , Papieżu , Maryji , Jezusie , Castro , Bushu itp.
Taki jest sens filmu , i dlaczego tak się tym eksytujecie to normalka...a po zatym to trzeba robić ludzie filmy o osobach świętych bo ludzie chcą je oglądać a po za tym o czymś muszą być filmy ~~~
Ja pójdę na ten film tak samo jak na inne. A innych podniecaczy i oburzajków mam głęboko w tylnim otworze !!!!
Mel Gibson tworząc pasję może i myślał o pieniądzach bo wieedzaił że taki film dużo zarobi i dobrze!!! A zresztą skąd on mógł wiedzieć że ten film przyniesie zyski ???
To sprawa ludzi płacących za bilety , to oni dają poeniądze i to ich sprawa tak samo z filmem o papieżu , jak ktoś chce niech i dze io da pieniądze a jak ktoś nie chce to neich nie idzie .... proste :-)
Czhcesz isć to zapłać za bilet nie chcesz to nie płać ( nie wpuszczą cię do kina )