Karol - człowiek, który został papieżem

Karol, un uomo diventato papa
2005
6,9 167 tys. ocen
6,9 10 1 167260
5,0 25 krytyków
Karol - człowiek, który został papieżem
powrót do forum filmu Karol - człowiek, który został papieżem

kino ważne, powiedziałbym wybitne, choć szkoda, że zabrakło napisów, gdyż dubbing zbyt mocno rozprasza, odpowiedni w animacji, ale nie w tego typu filmie... tu warto było pokusić się o napisy i oryginał, film jest w wersji angielskiej, ale było wiele kwestii po niemiecku i tak wielu aktorów Polaków..

ocenił(a) film na 3
Artur_G__Kaminski

Zgadzam się z Tobą. Bardzo drażniący był dla mnie dubbing i nie dał w pełni skupić się na filmie. Najbardziej wtedy, kiedy miały miejsca zbliżenia aktorów i wypowiadanie przez nich swoich kwestii. Nie do zniesienia był dla mnie dubbing w wykonaniu Artura Żmijewskiego. Chociaż z drugiej strony nie wiem jakbym odebrał "papieża" i innych postaci mówiących po angielsku...

levko

eee... z tym Żmijewskim to masz na myśli Karola? Nie wiem, byc moze Żmijewski podkładał tam swój głos, ale na pewno nie robił tego w przypadku postaci Karola, bo to akurat zrobił sam Karol, czyli Piotr Adamczyk. I tak, jestem pewien.

the_boutique

A mnie dubbing w ogóle nie przeszkadzał ( a nie jestem fanką dubbingu) coście się tak tego uczepili, przecież wcale nie był kiepski??

ocenił(a) film na 3
the_boutique

Źle mnie zrozumiałeś albo ja niejasno się wyraziłem. Żmijewski użyczył głosu Hansowi, a jeżeli chodzi o Karola to rzecz jasana dubbingował go Adamczyk, zastanawiam się tylko jakby Karol zabrzmiał w wersji oryginalnej. Poza tym uważam, że jest to jak najbardziej film telewizyjny.

Artur_G__Kaminski

wybitne? wybitne? nie wierze, ze ktos mogl nazwac tak ten -przepraszam- chlam. co do tego dubbingu, to w kilku miejscach chyba byl naturalnie polski jezyk.

monika_

No cóż, ja na potwierdzenie swoich słów o wybitności tego filmu napisałem obszerną recenzję, a Ty, nie udało Ci się własnej wypowiedzi uzasadnić nawet jednym zdaniem..

co do dubbingu, tak naturalny język polski przeważał, ale i tak bardzo nienaturalne były "polskie" role włoskich aktorów, a tym bardziej komiczny wręcz był Hans Frank.. tak to widzę..

film nie obszedł się bez kilku delikatnych "wpadek", ale w całokształcie, nie mają większego znaczenia, tak, kino wybitne, choć kino telewizyjne, pokazane w kinie...

Artur_G__Kaminski

nie widze w tym temacie obszernej recenzji, zakladam wiec ze umiesciles ja w inym temacie. a widzisz - ja tez swoja recenzje umiescilam w innym temacie - wiec nie bede sie powtarzala.

monika_

Trzeba czytać między wierszami Moniko, recenzja jest tam, gdzie jej miejsce, w dziale recenzje filmu "Karol...", tak to wygląda, zapraszam do lektury