Najpiękniejsze scenariusze pisze życie. Ta historia jest po prostu wzruszająca, świetny filmy dość dobry dobór aktorów (mi najbardziej podobał się Ks. Tomasz Zaleski grany przez włoskiego aktora).
Piękny film i wzruszające zakończenie.
Dubbing nie był też taki okropny. Widać polskie społeczeństwo nie przyzwycziło się do dubbingu filmów innych niż animowanych. Na zachodzie większość filmów posiada dubbing i tam nikt nie nażeka.