Dziesiaj obejrzałam ten film, nie obeszło się bez płaczu. Było w nim wiele pięknych przemyśleń, sentencji. Najbarzdziej podoba mi się moment kiedy wybierają papieża z ciągłym "Wojtyła, Wojtyła...", a także kiedy pokazane jest wyjście ale już Tego prawdziwego i przeznaczonego przez Boga. Ten film mogłabym oglądać godzinami i wylać przy nim morze łez. Uważam, że Karol Wojtyła był zamyślany i wysłany do nas z nieba przez Boga. Wiem, że moja wypowiedź nie jest składnia ale pisze to co naprawdę czuje i myślę. Jestem dumna, że pochodził z Polski. Ten film dostaję ode mnie ocenę 10/10!!!
Ja jestem właśnie po obejrzeniu tego filmu. I do teraz pociągam nosem, a łzy mi się zbierają w oczach. Nigdy tak się nie wzruszyłam na filmie. A w rzeczywistości raczej rzadko wyrażam uczucia, a co dopiero płacz...
Jeszcze raz cudowny!Najpiękniejszy film jaki widziałam. Nie chodzi tu o zdjęcia, montaż, czy aktorów. Tu najważniejsze jest przesłanie - pokazanie zwykłego człowieka, który został kimś wielkim.
NAPRAWDĘ WIELKIM!
Oczywiście,że 10:))
Dziś byłam na filmie. Cudowny, wzruszający(a jakże łzy mi ciekły co chwila:)) Nie umiem wskazać sceny która mnie poruszyła najbardziej, każda miała w sobie coś chwytającego za serce. Dla nas Polaków film obowiązkowy i co ważne jest swietny, mimo że nie nakręcił go Polak!!
Polecam, polecam, polecam. Cudze chwalice swego nie znacie, jestem dumna ze pochodze z tego kraju z którego wyszedł tak Wielki Człowiek i mam nadzieje że nigdy o tym nie zapomnimy!!