glos rozsadku... ja popieram w pelni, ze film byl slaby. jedynie podobala mi sie scena zydowki, ktora grala na skrzypcach, a reszta? aktorstwo dretwe, kto bral ta hanke albo kto wybral takiego wojtyle?!
podobno jude law sie ubiegal o role wojtyly i na pewno zagralby to lepiej niz pan adamczyk, ktory powinen grac sasze w m jak milosc, a nie w tak powaznym filmie. ja i moi znajomi okrzyknelismy go bloom'em polish, ta jego mimika i sztucznosc cos a'la bloom.
muzyka przecietna, nawet bardzo. bo takim kompozytorze sie spodziewalem o wiele wiecej. zdjecia dosc ciekawe, ale konklawe ... wola o pomste do nieba.

Matko jedyna!!!! Jude Law w roli Papieża, to woła o pomstę do nieba!!! Ten fircyk nadaje się na wybieg dla modeli a do mądrego filmu. Adamczyk zagrał pięknie,nie on nie zagrał,on wcielił się w rolę. Bije z niego niesamowita siła połączona ze spokojem. Jude Law...nie no po prostu...Papież był chyba Polakiem??? Już mi naprawdę słów brakuje na niketórych,którzy będą krtytkować wszystko,żeby tylko pokazać jaki to oni mają wysublimowany gust. Człowieku, czy ty dysponujesz tylko wzrokiem i słuchem?? Największą siłą tego filmu jest prostota,która eksponuje PRZESŁANIE!!! PRZE SŁA NIE! nie wiem, ale ja oglądając go nawet nie zastanawialam się,jaki scenariusz,czy montaż dobry itd...bo to nie jest tego typu film!!!

LOL :D twoim zadaniem jest tylko narzucanie komus zdania. nie wiem dokladniej jak bedzie wygladal film cnn, ale sadze, ze horn bedzie o wiele lepszy.

adamczyk do madrych filmow sie nadaje taa? 'dziupla cezara' ? ...

nie rozumiem o co ci chodzi , jeśli mówisz że nie jest to film tego typu ?
Jakiego typu ?
Są komedie , dramaty , horrory a nie ma gatunku o Karolach które można traktować ulgowo !
Tylko dltego że jest o Przyszłym Papieżu nie można go wychwalać i usprawiedliiać !
Mówisz że nie zastanawiałaś się jaki film czy dobry scenariusz i montaż , to cię to nie interesuje . ważen dla ciebie tylko przesłanie ?
Dobrze więc kinemtografia zejdzie na psy i nie będzie już wielkich kniowych epopeji bo każdy reżyser zrobi lipny montaż.
Wiesz widać że jesteś fantyczką ojca świętego bo gdybyś nią nie była to zauważyłabyś jego fatalne wyonanie . i nie mów że film nie jest tego typu bo mówiąc tak nie wiesz czym jest scenariusz.
Dla ciebie efekty specjalne to , latające statki w Gwizdnych Wojnach efekty specjalne to też strzały z pistoletu , latające samoloty , spadające boomby i także np. dzwon w kościele.
Ten film to . Gatunek: Dramat , Biograficzny .
A nie Gatunek : Film o Papieżu.
I jeszcze jedno , to że ten film jest o Karolu wojtyle to nei usprawiedliwia jego wykonania. Prawdziwy krytyk nie patrzy na treść tylko na wykonanie więc tymi ckliwymi tekścikami o przesłaniu i usprawieliwieniach.
Wiesz mam do ciebie jeszcze jedną sprawę , otóż jeśli chcesz badziewiarskie filmy to masz na TVN i Polsacie Brazylijskie Telenowele oraz program Ciao Darwin na TVN.
Prawdziew filmy to np. Odyseja Kosmiczna 2001.
Zrozum jeszcze jdno zę nie dla wszystkich Karol ( JPII ) jest naszym kochanym karolkiem i nie dla wszystkich jego nauki są takie oczywiste , dla mnie te dotyczące antykoncepcji są zbyt konserwatywn. ale co ciebie to obchodzi skoro do fanatyka nic złego w stosunku do jego kultu nie dociera.
Napewno TAK jak 99% polaków wychwalających tak papieża nie znasz jego nauk tylko uwielbiasz go bo to Polak i Papież Karolek.
Widać żer poszłaś na ten film tylko dla tego że jest o Polaku Pepieżu.
I nie rozumiem dla czego jak byłem w kinie w 98r. na SZeregowcu Ryanie to w kinie było 5 osób a na karolu było z 50 chociaż ten pierwszy jest ow iele lepszym filmem.
Ale mnie rozśmiesyzłąś tekstem " ten film nie ejst tego typu" a jakiego jest ?
Kryty jak ocenia film moja droga to ne obchodzi go czy Jest o Hitlerze , Mrówkach , Robotach , Matce Teresie , Lechu Wałęsie czy JPII !!!
A ten film jest taki sam jak inne i to że jest o przyszłym papieżu to go nie usprawiedliwia.
Bo takich podobnych filmów i sto razy lepszych to jest na świecie ze 200 tysięcy. I ten film nie jest jakiś wyjątkowy.
Założę się że gdyby był taki sam film o Wałęsie czy Macierewiczu to już byś tak go nie usprawiedliwiała. !!!!
I jeszcze ostantnie. czy to film o apiepieżu czy o marianie krzakleskim to nie istotne , patrzy się na wykonanie a nie na główną postać , kim ona była !!!!!!
Czy to film o papieżu to nie znaczy że od razu jest suoper i na siłę trzeba go usprawieldiwiać bo to że JAN PAWEŁI II był mądry i dobry to nei znaczy że film o nim też taki musi być , a odnoszę wrażenie że ty ten film i jego prostość porównujesz do papieża a zrozum zę prostota Karola Wojtyły to nie film a film nie jest nim. Więc to że fKarol był prosty i dobry to nei znaczy że \film też taki musi być.
BO FILM O PROSTYUM PAPIEŻU TEŻ MOŻE BYĆ PROSTY ALE MOŻWE BYĆ TEŻ DO DUPY) Więc nie porónuj filmu do życia i sposobu życia papieża bo film nie ejst jego częśćą tylko sposobem reżysera na próbę zbicia kasy na żałóbie po papieżu.
Można zrobić film prosty i powiedzieć że jest prosty bo papież taki był. aale nie . bo to jest film nie tylko o papizęu tylko też o Polsce i jego prostota nie odwołuje się do papieża tylko do niskiej jakości filmu !!!!

"film nie ejst jego częśćą tylko sposobem reżysera na próbę zbicia kasy na żałóbie po papieżu" - reżyser nakręcił ten film jeszcze przed śmiercią papieża - gdy papież umarł, film był chyba montowany; próbą zbicia kasy na jego śmierci jest IMO wprowadzanie go do polskich kin przez dystrybutora

ogólnie nocomment na tą opinię, aż mi się nie chce odpisywać
taki czlowiek jest od razu stracony. zastanawiam sie tylko jaki on ma system wartości w świecie i co jeszce mu sprawia przyjemność.
Polecam muminki - taka fajna wieczorynka z niesamowitymi ujęciami, a gra aktorów przepiękna. No i ta muzyka, szczególnie w wykonaniu na skrzypcach jednego z muminków. Aż dusza sie raduje.
(małe sprostowanie ta bajka była fajnaaaaaaaaa :D
pozdrawiam

a mi się bardzo podobał, jak zresztą wszystkim moim znajomym. Choć chrześcijanką nie jestem :]. Dla mnie film był naprawdę niesamowity, chociaż na początku nie mogłam przyzwyczaić się do głosów.

mowicie ze film mial razic prostotą?? wlasnie jest odwrotnie! On jest przesadzony, z typowym dla włochów patosem.