Jest to 2 godzinna reklama, amerykańskiego producenta samochodów GMC, zręcznie ubrana w lekkie, familijne kino akcji.
A tak poza tym, Gosling jak zwykle mega sztywno i tradycyjnie wspomagany kroplami mentolowymi a Emily Blunt, po licznych zabiegach medycyny estetycznej jest nie do poznania. Sceny romantyczne między tą dwójką, są zagrane bez wyrazu, przekonania i emocji a dialogi często i gęsto są zbyt długie i pozbawione sensu.
Ogólnie jednak warto obejrzeć, chociażby dla efektów specjalnych, których w filmie nie brakuje, trzeba tylko pamiętać, aby nie włączać przy tym myślenia ;)