Powiem, szczerze: zdziwiłem się jak po obejrzeniu filmu zobaczyłem na filmwebie kto jest autorem
muzyki do tego filmu... Tym większe moje zdziwienie było, gdy odpaliłem film od początku i w
napisach początkowych nie natknąłem się na notkę, kto zajął się muzyką do tego filmu. Mam
wrażenie, że nigdy się z czymś takim nie spotkałem... Jak to jest możliwe, ze nie ma
wyszczególnionej żadnej osoby? Z resztą, nawet jeśli faktycznie jest kilka utworów Bacha w tym
filmie, to jest też sporo utworów jazzowych, które - jak zakładam - nie zostały skomponowane
przez barokowego kompozytora %).
Nie wiem, co o tym myśleć....
Też się nad tym zastanawiałam. Większość utworów pochodzi raczej z lat 60/70 XX w., jak np. "Heart of stone" Rolling Stonesów. Wynika z tego, że Jan Sebastian Bach odwalił kawał potężnej roboty, tylko gdzie on w tym wszystkim... ? ;)
Chyba, że Sonesi i inni, bezczelnie skopiowali utwory Bacha a my po prostu nie znamy tej rockowej części twórczości ów kompozytora ;D
Bach pojawia się chyba tylko w jednym momencie, gdy widzimy montaż zmieniającego się starego Vegas, burzenie kasyn itd. "Kasyno" ogólnie ma tak zabójczy soundtrack, że szkoda gadać. Myślę, że nawet Bach byłby rad gdyby zobaczył w jakim towarzystwie się znalazł;)