Przychodzi wędrowiec do Katedry, wychodzi słońce i zamienia go w roślinę. Muzyka na poziomie,
reszta bez sensu... nuda.
Poczytaj sobie interpretacje, ktos wrzucil kilka postow wyzej czy nizej. Ludzie przyzwyczajeni, ze wszystko maja podane na tacy w postaci gotowej zhomogenizowanej papki nie chca samodzielnie myslec. Ten film ma to do siebie, ze kazdy moze rozumiec go na swoj sposob i interpretowac inaczej, tak jak wiersze. Kazdy zrozumie inaczej.
Stary, lubię inteligentne filmy i z myśleniem nie mam problemów. Katedrę możecie sobie interpretować jak chcecie i doszukiwać się głębokiego przekazu w tej krótkometrażowej produkcji zachwycając się pomysłem autora. Ja tego po prostu nie kupuję. Filmik był tak prosty i przewidywalny, że na zachwyt nad itymi wszystkimi interpretacjami szkoda mi było wolnej chwili.
Tam nie chodzi o głęboki przekaz, lecz właśnie o interpretacje.
Jeżeli było ci szkoda czasu, to twój problem.
Do tego obejrzałeś go parę lat za późno kiedyś ta grafika powalała dzisiaj nie bardzo :(
nie zgodzę się, pod względem wizualnym ta animacja jest bezbłędna, piękna, prawdziwe arcydzieło jeśli chodzi o wygląd. Bagiński pokazał talent.
To jest filmik zainspirowany opowiadaniem Jacka Dukaja pt. Katedra wlasnie. Jesli cie cos wiecej interesuje, to przeczytaj. Mozna uznac, ze to jakas wizualizacja czesciowo tego opowiadania. Czy tez, ze ono zainpirowalo tworce. Wydaje mi sie, ze podchodzisz zbyt serio. Filmik powstawal 3 lata, dostal nominacje do oskara, docenili go ludzie na calym swiecie, a ty podbijasz i mowisz - no bez sensu animacja nawet spoko 4/10.