Tak, widziałem ten film. Tak, wiem że jest dobry. Tak, wiem że jest świetnie zrobiony i ma taki dość... specyficzny klimat i magię.
Ale wydawać to na DVD? Na litość boską on ma 6 minut, no sorry ale to można wrzucić na YouTube co najwyżej. To naprawdę jest wydane samodzielnie na DVD? Rozumiem jeszcze umieszczenie go z innymi krótkometrażowymi w zestawie, ale samodzielne wydanie 6-minutowej animacji komputerowej, w której jeden facet wchodzi do katedry i zamienia się w filar, to chyba jest lekka przesada...
A gdzie jest napisane, ze film musi miec np 1.5h? Nie liczy sie dlugosc. I tak samo jak mozesz kupic Titanica czy Wladce Pierscieni, tak i mozesz Katedre. Film jak film. Ale rozumiem, ze szokujace to jest:)
Sam posiadam wydanie DVD podobnego filmu krótkometrażowego "Sztuka Spadania" i jest wielki sens wydawania czegoś takiego. W sumie materiału filmowego nawet z 1,5 godziny może być, a na dodatek jak całość kosztuje stosunkowo niedużo w porównaniu do innych wydań dvd, to warto kupić.