to usiadz przed komputerem i przez 3 lata rob ten sam projekt a tez dam ci 2, moze 3 punkty za checi.wstyd ze taka opinia pojawila sie w tym miejscu.

Ja powiem inaczej. Oglądałam "Katedrę" jakiś..rok temu może razem z moim bratem. Obydwoje odnieśliśmy to samo wrażenie - obraz wygląda tak, jakby powstał li i jedynie dla popisu umiejętności technicznych, świetnej grafiki. Jest rzeczywiście bardzo dobry pod względem technicznym (tak mi się przynajmniej wydaje, ale nie jestem znawcą), ale nie wyraża sobą większych emocji. Może zamysł autora był głębszy - ale nie udało mu się tego dobrze przedstawić. Stanowczo wolę inne krótkometrażowe filmy (których mam od metra na dysku) - może przęcietne graficznie, ale dowcipne, zabawne, lub dające do myślenia...Mam jednego takiego ulubieńca - "More" Marka Osbourna zdaje się: stary, niewyraźny filmik z 98 roku, "plastelinowe" postacie i...smutek. melancholia. Kiedy widziałam go po raz pierwszy wstrząsnął mną tak gwałtownie, że przez paę dni chodziłam myśląc tylko o nim.

polecam teledysk Toola "Prison Sex"... słowa banalizują, więc nie będę nic pisać, ale tyle ile tam jest bólu, nie ma nigdzie indziej...

yo yo siema!
znasz jeszcze jakies inne filmy krotkometrazowe
godne uwagi? jesli tak, syp tytulami niczym z wora...
serdeczne bog zaplac, pozdrawiam:)

rzeczywiscie, filmik bez sensu, powolny i nieciekawy

jak czlowiek jest bez emocji to tez widzi taki swiat,filmik jest swietny trzeba sie w niego wczuc i tyle

akurat tutaj "powolny" jest zaletą. Jak w filmie krótkometrażowym dzieje się za dużo trafia do śmieci.

Tylko psujesz ocenę całego filmu, ja dałam 10 i tyle powinien dawać każdy odwiedzający, filmik jest arcydziełem, zasługuje jak najbardziej na Oskara :]

ja powiem tak filmik ogladalem kilka razy:)
bez przesady:P
i jest THE BEST...
a motyw sensu jest idealnie ujety:)
co wy gadacie ze bez emocji??

1st. Oskar nie jest taką świętą nagrodą. Tam akurat najważniejsza jest kasa. Korupcja ot co!
2nd. TROCHĘ! Zaraz się od tej kwestii popłaczę. Przeczytaj TROCHĘ zanim się wypowiesz, dobrze?
3rd. Przepraszam, ale jak dobrze mi wiadomo filmy, gdzie sens jest podany na tacy są uznawane za kicz hollywoodzki. Ja tam nie lubię świętego lasu i wolę na własną rękę szukać przesłania. A sens to to ma. Przeczytaj opowiadanie pod tym samym tytułem.

świetny film z przslaniem a jego interpretacje mam napisac na polski:) nastroj jest najlpeszy w tym filmie.........

Własnie, nie wiesz czy mozna gdzie znalesc na necie te opowiadanie? Bardzo mnie ono ciekawi... Z gory dzieki...

jak dla mnie włąsnie było tam mnóstwo emocji

"Katedra" ma taki koszmarny klimat a wy nie umiecie się wczuć:9 Trudno wasz pech a i takie małe pytanko apropo że "sens jest podany na tacy" gdzie? do cholery w którym momęcie?No już nie przesadzajcie

"Fakt, chłopak się trochę napracował, ale żeby od razu startować po Oscara? Nie wiem, ale dla mnie to 'poszukiwanie sensu' jest trochę... bez sensu. Ten film po prostu nic nie przedstawia. Wiem, mogłabym się zabawić w krytyka i bez trudu odnaleźć głębokie, wartościowe przesłania, ale byłoby to 'lekko' naciągane... "
YYYY aż nie wiem jak mam się odnieść do tej twojej wypowiedzi... To że tobie się nie chce (nie potrafisz) doszukiwać sensu to twoja broszka. Idź obejrzyj sobie Dirty Dancing albo Dzień Niepodległości, tam masz sens wyłożony na tacy, nie musisz się wysilać przy tym. A przy tym filmie który trwa zaledwie niecałe 7 minut wypada pomyśleć chociaż kapkę. Niestety dla ciebie nawet taka kapka jest jak mówisz na siłę więc tylko ci współczuję...

EEeeEEe?
A ten filmik ma w ogóle sens i jakieś przesłanie? :D

zawsze gdy czytam tutaj kretyńskie komentarze, to sprawdzam z ciekawości(masochistycznej?) jakie są ulubione obrazy tych delikwentów... ten lubi Speed i The Rock;) i wszystko jasne... zresztą, ten kolo nie odpowiada tutaj nikomu, więc widać, że nawet najprostsza wymiana myśli sprawia mu problem

Jak można być tak pozbawionym wrażliwości, żeby nie dostrzegać emocji jakie niesie ten film? Spojrzałem jakim filmom przyznałaś 10tki. 'Katedra' to poprostu nie jest film dla Ciebie. Tu jest mało akcji, ale jest niepowtarzalny klimat, piękno, tajemnica, zaskoczenie i przerażenie. Wszystko w tak krótkim obrazie. Dla mnie arcydzieło.

Mnie się podobał podobnie jak "Fallen art" tegóz samego twórcy. Ale cóz każdy lubi co innego i nie można go potępiać za to.

Tak sobie czytam obroncow filmu i mi sie smiac chce - to ze wy uwazacie, ze on jest natchniony, ze ma gigantyczny poklad sensu i wrazliwosci to nie znaczy, ze tak jest. Film zostal zrobiony tak, ze kazdy moze sobie wymyslic co chce i zinterpretowac go na 9863827689 sposobow. A jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego...

Film swietnie zrobiony, ale banalny pod wzgledem tresci. W przeciwienstwie do kapitalnej 'The Fallen Art'.

Film jest świetny, i to nie tylko pod względem graficznym. Przede wszystkim dużo oddaje muzyka, która jest bardzo dobrze dopasowana. Emocji moim zdaniem jest tu bardzo dużo.

Ja powiem tak: według mnie ten film nie jest ani wybitnie dobry, ani wybitnie zły. Sens albo przesłanie filmu nie może byc AŻ tak głęboko ukryte, chyba, że autorowi chodziło właśnie o to aby wszyscy dochodzili o co chodzi a tak naprawde nikt nie byłby do końca pewny... W takim przypadku to świadczyłoby o prawdziwym geniuszu, ale nie jestem przekonana czy tak do końca jest w tym przypadku. Uważam jednak, że stworzenie takiej super grafiki przez jedną osobę jest czynem naprawde wielkim i podziwiam go za to. Co do oceny nie będę wstawiać żadnej nie jestem z tych, którzy oceniają nie zgłębiając wcześniej filmu i nie rozumiejąc go dobrze. A tak nie będę ukrywać, jest to chyba jedyny film co do którego mam tak duże wątpliwości i nie wstydze się tego powiedzieć.. Cóż mam dopiero 18lat może kiedyś go zrozumiem:P

Oj, jest w tym coś, jest. Fakt, że nie jest to film czysto przesłaniowy jak późniejsze "Fallen Art", ale ciężko oprzeć się wrażeniu, że coś w tym jest. Od pierwszego spojrzenia doszukiwałem się w tym jakiegoś znaczenia, jednak najbardziej przekonująca [mnie] wersja nie jest moim pomysłem: obraz przedstawia wejście w nałóg/sektę/w cokolwiek zniewalającego... A nawet jeśli nie to, nawet jeśli nie ma przesłania to i tak daje do myślenia. Bo się tego doszukuje =] I jest to dobra pozycja, bardzo dobra. Jak dla mnie na 9/10.

Eee...zamurowało mnie...Na takie bezsensowne tematy mam jedną odpowiedź: Nie każdy ma dar przemyślenia. Moim zdaniem nie jest to film który w jakiś sposób mielibyśmy interpretować. Twórcy poprostu chcieli żebyśmy ze spokojem usiedli przed komputerkiem i podziwiali ich dzieło. Ale wiesz co? Może najprościej będzie jak przez kolejne 2-3 lata będziesz siedział przed monitorem i robił coś takiego? No proszę bardzo! Pokaż swoje talenty!