PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6714}
7,0 1 804
oceny
7,0 10 1 1804
Kazimierz Wielki
powrót do forum filmu Kazimierz Wielki

Szkoda, że scenariusz oparto na zafałszowanej wersji dziejów zwanej historią. Film jest podwójną propagandą. Krzyżacy ukazani jako największy wróg by Polacy wierzyli, że ziemie odzyskane są naprawdę nasze. Niby racja bo zachodnia granica starożytnego państwa Lecha kończyła się na Renie gdzie sąsiadowaliśmy z Frankami. Niemców jeszcze nie było. Arkona na Rugii to nasza świątynia. Wiele miast niemieckich ma słowiański rodowód. Jednak ten krzyżacki wróg był mieczem kościoła, który tutaj jest ukazany jako co najmniej nieszkodliwa uciążliwość i strona przychylna sprawie polskiej. Ten właśnie kościół jest odpowiedzialny za zniszczenie naszej słowiańskiej tradycji. Ma na koncie też ludobójstwo Prusów rękami Krzyżaków właśnie. Czyżby ktoś nie chciał narazić się krk i nie uwzględnił jego zbrodniczego charakteru w scenariuszu? Drugim i największym przekłamaniem jest postać Kazimierza zwanego "wielkim". Powinniśmy raczej zapamiętać go jako zaprzańca. Dlaczego? Otóż Kazimierz nie był pierworodnym. Był nim Bolesław Zapomniany, który po dojściu do władzy sprzeciwiał się matce, która była gorliwą chrystianistką. Bolesław wbrew matce, wypowiedział posłuszeństwo Watykanowi co nazwano "reakcją pogańską" a w rzeczywistości było powrotem do normalności, do naszej słowiańskiej kultury, bo w tamtych czasach Polska była katolicka tylko z nazwy. Watykan zareagował wywołaniem Kazimierza z klasztoru, do którego został wysłany jako, że nie był prawowitym dziedzicem korony. Kazimierz, również gorliwy katolik po matce a nie tak jak chce film, światły władca, na czele niemieckiego wojska zniweczył próbę swoich rodaków by na powrót stać się wolnymi ludźmi. Ostatecznie zdołał doprowadzić do śmierci swojego brata, prawowitego władcy Polski co skutkowało dosłownym przeoraniem ówczesnych ziem Polskich. Dzięki Kazimierzowi Polska stała się pustkowiem. Nie dziwota, że musiano potem wszytko odbudować. Na miejscach starożytnego kultu słowiańskiej wiary stawiano murowane kościoły wiary obcej. Stąd mit o Kazimierzu odnowicielu z murarskimi ciągotami.
Mówią o tym kroniki, mówią fakty. Trzeba je tylko posklejać do kupy. Dlaczego się o tym nie naucza w szkole? Bo Polska oficjalnie jest katolicka, chrzest przyjęliśmy z własnej woli, od tamtej pory definitywnie zerwaliśmy z pogaństwem i jesteśmy wdzięczni za to Czechom. Jednak nawet dzisiaj Polska nie jest całkowicie zchrystianizowana. Ogień tradycji płonie i może podpalić kościoły wypalając z ziemi Polskiej obcą kulturę neo-judaistyczną a tego plan nie zakładał...

ahenathon

Chyba ci się Kazimierze pomylili...

ocenił(a) film na 4
doman94

Racja.

ahenathon

PO je ba ło ci się antyklerykalny sowieciarzu. możecie sobie ze Stuhrem podać ręce.

Bolesław Mieszkowic, nazywany również Zapomnianym lub Okrutnym – legendarny król Polski mający panować w latach 1034–1038, domniemany pierworodny syn Mieszka II.

ocenił(a) film na 4
grezyl

Swoją agresję wsadź sobie głęboko w rzyć i pomódl się o oświecenie.

użytkownik usunięty
ahenathon

pomyliłeś Kazimierza Wlk. z Kazimierzem Odnowicielem

ocenił(a) film na 4

Tak wiem. to już nie aktualne.

ocenił(a) film na 6
ahenathon

Swoją drogą to z tym chrześcijaństwem to myśmy nie mieli wyboru. I tak byśmy zostali ochrzczeni, tyle że przez naszych zachodnich sąsiadów, którzy pod płaszczykiem nawracania już ostrzyli sobie zęby na ziemie na wschodzie. Piszesz, że wiele miast niemieckich ma słowiański rodowód; uwierz gdyby Mieszko czy inny książę sam nie ochrzcił by swego kraju to jeszcze więcej miast niemieckich miałoby słowiańskie korzenie. My nie mieliśmy wyjścia; chrzest Mieszka był decyzją nie wynikającą z jakiegoś natchnienia a raczej wynikał z pobudek politycznych.

ocenił(a) film na 4
denticulatus

Mieszko był zaprzańcem próbującym zbudować imperium lub odbudować starożytne państwo Lechickie, które imperium było tylko nie polegało na podbojach. Wiedział, że Słowiańszczyzna była wielka przez tysiąclecia i jeszcze do czasu Awarów gromiliśmy Rzym jak chcieliśmy. Spójrz na mapy i zauważ, że Imperium Romanum omija ziemie słowiańskie. Jednak nie mógł zrobić tego po słowiańsku ponieważ musiałby dzielić się władzą. Postanowił zrobić to w stylu Rzymu. Jeden kult, jeden bóg, jeden główny kapłan - łatwiejsza kontrola. Wykorzystał do tego całkiem świeży wtedy twór, religię. Chrzcił się trzy razy aż wreszcie ustawił tak, że mógł poszerzać królestwo chociażby po to by nawracać na jedynie słuszną wiarę. Jako chrystianista musiał oddać Niemcom Połabie oraz Łużyce w geście braterstwa, jednak nie zgadzał się na Pomorze i Rzeszę za Odrą. Stąd te walki. Oczywiście, że głównym zagrożeniem były od zawsze Niemcy ze swoim wiecznym "drang nach osten". Gdyby Mieszko jednoczył Słowiańszczyznę a nie podbijał ją, Niemcy na powrót staliby się Słowianami. Pogląd jakoby Mieszko nie miał wyjścia i musiał przyjąć chrzest wyszedł z zachodu i służy wielu celom. Żaden z nich nie jest polski. Po za tym, nie możemy jednoznacznie ocenić tych czasów ponieważ za Kazimierza Zaprzańca-Bratobójcę zrównano z ziemią całą Małopolskę a za Chrobrego spalono wszystkie polskie księgi a dzieje pocięto i posklejano w tak diaboliczny osób, że umniejszono nas a wywyższono ich. Odbijając od tego wszystkiego, czy tak było czy nie, interes Polski nie obejmuje rozpowszechniania Niemieckiego poglądu jakoby cokolwiek obcego wyszło nam na dobre bo to śmierdzi jak austriacka propaganda, że nie potrafimy sami rządzić. Powielanie tezy słuszności chrztu Mieszka popierając go Niemieckim spojrzeniem na sprawę, jest co najmniej bezmyślnością a na pewno podpada pod zdradę w dzisiejszych czasach kiedy ciągle trwa "drang nach osten".

ahenathon

trudno by Niemcy chciely brnąć na zachód :D
jest sporo prawd historycznych, wszystkie argumenty poparte mapą prawie zawsze błyszczą w moich oczach, i to nie wyjątek, bo to fakt :) dokładnie na granicy z dzisiejszą polską kończył się Rzym ;)... ale co do państwa Lechitów nie należy być tak aprobatycznie nastawionym, bo i wandale i sarmacji mimo wielkich umiejetnośći przywódczych itd. w rzeczywistosci mogli być wielcy jak i wcale niechętni do walki z wielkim rzymem ;) wierze w nas polaków i popieram teze żę kultura słowiańska to całkiem inna kultura niż słowiańsko-katolica, bo na te ostatnią jeszcze wpłyneły czasy rzymu, istnieją naleciałości z grecji i oczywiście Izraelu... reasumują państwo lechitów miałobyć wielkie itd.... jestem entuzjastą tej tezy bo jestem polakiem lecz powątpierwam by rzeczywiśćie chcialo im się atakować rzym, myśle że oba państwo sobie po prostu nie wchodziły w droge co zaowocowało potem faktem żę Cesarz Rzymski Otton III, bo braku konfliktów graniczących terenów ze sobą chcąc stworzyć wieksze imprerium od starej romy (koncepcja 4 cesarzy) uwzglednił nas polaków i pragnął by z pośród jednego z czterech wielkich przwódców był też polak - Bolesław Chrobry, który na pomysł tak się napalił, że obalił stare denary mieszka i zaczął wydawać własne z wizerunkiem kury/orła :D i napisem "princeps" <-- pierwsyz z pierwszych i myśle że to zdarzenie dowodzi jakimi jesteśmy narwańcami... na zjeżdzie gniez….. niemiec lekko wspomniał że mozńa by połączyć gallów, germanów, słowian i starą italie, a polak odrazu zaczął nazywać się cesarzem :) - i daletego też wszyscy lechiccy - królowie, wszystkie te leszki i popiele i jedna wanda mieli aspiracje do podbicja rzymu ale nigdy tego raczej nie zrobili i nigdy nie mieli w swoim posiadaniu niemiec (w sensie terenów) ;) – bo polak się napala a potem pomysł rzuca i tyle z tego ;)
pozdriawiam za znajomość ciekawych koncepcji historii wieków średnich, bo sam je znam :)

ocenił(a) film na 4
FunnyPl

Lechia raczej nie chciała podbijać Rzymu. Szliśmy na niego kiedy ten się rozpychał. Chorwaci tak się w niego wbili, że do tej pory siedzą w Dalmacji. Byliśmy wtedy silni bo jeszcze nam nie odbiło. Spokój i ład były naszym prawem aż Wanda umarła bezpotomnie i zakończył się ród królów kapłanów. Niestety wszystko odbywa się okresowo. Jest góra i dół. Dzień i noc. Tak więc nasze wady uwypukliły się kiedy zalety zmalały. To dlatego nasz zapał zmienił się w narwanie. A Lechia posiadała zachodnią granicę na Renie kiedy Niemcy siedzieli jeszcze na obszarze Danii i Szwecji. Czyli jeszcze jakieś 2000-3000 lat temu.

ahenathon

to ciekawe co Pan mówi, co mówią lekarze?

ahenathon

Rzym hylił się ku upadkowi i był zajęty wojnami domowymi a nie slowianami. Mieszko przyjął chrzest bo mu się to opłacało i nie chciał być pod kontrolą Niemiec. Religia istniej od początku wszystkich cywilizacji i nie było to nic nowego w tamtych czasach. Państwo Morawskie nie obejmowało polski co najwyżej ją lekko zachaczało (http://1.bp.blogspot.com/-eQSYPSFJjFo/VW2wcVKq5OI/AAAAAAAACI0/oKRgOa1GUac/s400/ Wielkie_Morawy.jpg)

ahenathon

Może Słowianie nie aż do Renu, ale do Łaby na 100%. Pomorze, Łużyce, Brandenburgia, Miśnia - wszystko to były ziemie słowiańskie, które były powoli wyłuskiwane przez frankijski "drang nach Osten".

Opierając się tylko na samych neutralnych źródłach jasno wynika, że w 10 wieku mieliśmy granicę z Danią - naszym sojusznikiem.
Pisze o tym Gall, wspomina Długosz.

Co ciekawe, wspominają o tym także zapiski dość neutralne - z Wysp Brytyjskich mianowicie.
Klasztorne kroniki wspominają o napadach wojów króla duńskiego, którym towarzyszyła drużyna wojów...królowej, słowiańskiej księżniczki Świętosławy, córki Meska, pana na Szczycinie.
Świętosława, córka Mieszka, późniejsza św. Sygurda/Sygirda, była przypieczętowaniem sojuszu Mieszka z Danią. Jest też wspomniany Szczycin (Sczecin), jako jedna ze stolic państwa - dość prawdopodobna ze względów położenia.
Zresztą stolic było wiele - zmieniały się bo władca musiał podróżować.
Później klimat polityczny się zmienił, Słowianie połabscy powoli przechodzili na stronę Cesarstwa Niemieckiego/Watykanu, albo na skutek podboju, albo na skutek przekupstwa.

Hejterzy zapominają, że zręby obecnych nauk antropocentrycznych - historii, archeologii, antropologii, i kilku innych, powstawały w wieku nacjonalizmów - wieku XIX.
Z wyścigu nacjonalizmów - Niemieckiego (Pruskiego/Habsburskiego), Rosyjskiego, Brytyjskiego czy Francuskiego - Polska była niejako wyłączona, z oczywistych względów.
Badania i teorie naukowe zostały podporządkowane nacjonalizmom zaborców, zaś każdy o przeciwnym zdaniu był sekowany w sprawach kariery, ale też i zwyczajnego życia.
Obecna historia, której uczymy się w szkołach, i której uczyli się wszyscy tu obecni, jest wersją historii pisaną przez inne państwa.
Dixit.

ahenathon

Po pierwsze kościół był przychylność Polakom bo płacili dziesiecine po drugie nie jest pewne czy Bolesław zapomniany istniał po trzecie w trakcie relacji pogańskiej państwo polskie prawie się rozpadło i zginęło mnóstwo osób. Rozumiem niechęć do kościoła ale nie przeinaczajmy faktów, dzięki kościołowi zachowaliśmy naszą kultur w trakcie zaborów

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones