Ten film jest okropny, sprawia, że ludzie zamiast kontemplować Narodzenie Pańskie oglądają jakąś bezbożną produkcję rodem z Hollywood. Gdzie jest miejsce dla Boga?? Do pacierza rodacy!!
hahaha, rozbawiło mnie to :) swoją wiarę zachowaj dla siebie i innym Tobie podobnym. zdrowia szczęścia pomyślności.
Dlaczego od razu niszczy ...?
To ciepły film familijny, do obejrzenia właśnie w święta.
Lepiej chyba posiedzieć z rodziną przed telewizorem - nie koniecznie tak do końca z nosem w ekranie - niż się tylko obżerać i upajać alkoholem. Co nie ?
Ja kocham wszystkie filmy świąteczne, gdy lecą akurat w święta to nadaje im dodatkowy niezapomniany klimat. A jeśli chodzi o Boga to i owszem najpierw kościół (np. Pasterka ),a potem ewentualnie taki film. Czemu od razu bezbożna amerykańska produkcja ...
To odgrzewany przez polsat corocznie kotlet! Film, który był w miarę niezły
kiedyś, wiele wigilii temu, dziś jest zmorą świąt!! To nie wina filmu, ale
został zniszczony, popsuł się.
To filmie z przesłaniem: Święta najlepiej spędzać z rodzina.Ten radosny,doskonale odzwierciedlający klimat film Nie przeszkadza w obchodzeniu Świąt naw osobą religijnym, chyba,że ktoś nienawidzi Świąt. Są tacy wtedy nic im nie pasuje :D
A ja bym wolał obejrzeć jakiś film z klimatem świątecznym PO RAZ PIERWSZY
a niestety trudno o ten przywilej.
Jezu ile można?! 1 raz obejrzałam, było śmiesznie. 2 raz obejrzałam, także było zabawnie. 3 raz... już trochę nudne... 4 raz...znowu?? 5 raz, to już nie do wytrzymania! Jeżeli Kevin pojawia się na ekranie to znak, że są święta ;p ale po raz 10 już tego nie zniosę ^^
Jeśli Ci się znudził Kevin to zrób tak jak ja, oglądaj go co 3 lub co 4 lata wtedy się niektóre rzeczy zapomina i miło jest ponownie obejrzeć.To,że leci w TV co roku nie znaczy, że trzeba oglądać 5x z rzędu.Chyba,że nie możesz się powstrzymać.
Irytuje mnie sam fakt puszczania tego filmu co rok. Pół biedy, gdyby na
innych kanałach puszczali coś nowego, ale oni utrzymują tę samą,
beznadziejną taktykę. Technika oglądania tego co 4 lata byłaby może dobra,
gdyby telewizja puszczała go raz na 4 lata na przemian z innymi filmami.
Trochę na zasadzie olimpiady...
Nie chodzi o to, że nie mogę się powstrzymać tylko o to, że zawsze w święta jest puszczany ten sam repertuar. Chyba nie ma osoby, która by nie widziała tego filmu i jest to już troszeczkę nudne, że puszczają go w kółko i w kółko...
Racja,mogliby nakręcic więcej filmów świątecznych na pozionie i puszczać je na przaemian,prędko to raczej nie nastąpi:( Ja z kolei mam Kevina na DVD bo o tej porze co leci w TV co roku zawsze jestem czymś zajęta(głównie gośćmi) i nawet jakbym chciała nie miałabym czasu oglądać.Polecam "Grincha" chociaż na pewno każdy już widziałał:D
Racja,mogliby nakręcic więcej filmów Świątecznych na pozionie i puszczać je na przemian,prędko to raczej nie nastąpi:( Ja z kolei mam Kevina na DVD bo o tej porze co leci w TV co roku zawsze jestem czymś zajęta(głównie gośćmi) i nawet jakbym chciała nie miałabym czasu oglądać.Polecam "Grincha" chociaż na pewno każdy już widziałał:D
A czy ktoś wam każe oglądać telewizję? Po co oglądacie, skoro umiecie tylko narzekać. Nie tylko z tym filmem jest tak, że jest często emitowany. To tylko telewizja.
A dlaczego mielibyśmy nie oglądać i nie komentować, jaki żałosny poziom
prezentuje? Nikt ni nie musi nic kazać robić!
A przecież możecie sobie robić co chcecie :)Ja osobiście wole obejrzeć to, na co mam ochotę, sama decydować :)