Biografia Donalda Tuska we wcieleniu słonia. :)
i to w ujęciu mistrza Jodorowskiego ! co to musi być za film ;)
A od kiedy to Jodorowski jest dla ciebie mistrzem? Przeca jeszcze niedawno jechałeś po psinie, że go uwielbia, nazywając przy tym A.J. pseudo-reżyserem, a tera master? Hmm, ciekawe :)
wtedy to ironia była... a po psie jechałem głównie za sprawą porucznika,nie jodora.
prosze nie brac tego postu powaznie,nie mam nic wspolnego z uzytkownikiem fałszywy prorok
AHAHAAH DOBRE :)