Hah, ja właśnie widziałam w kinie tydzień temu. mną na szczęście aż tak nie wstrząsnęły w sumie nieliczne w filmie sceny przemocy czy bezosobowej bliskości. Ale muszę przyznać, że do dziś o nim myślę.
i tyle o nim myślę, że nie mam nic do powiedzenia, bo tyle pytań w mojej głowie zostawił......

mi trudno jest powiedzieć coś na temat przekazu.
samo zakończenie filmu pozostawia pewien niesmak, bo nie wiadomo czy bohaterka zeszła w tym bagażniku, czy też w końcu z niego wyskoczy i pozna prawdę jaki jest świat.

Dno i nic więcej, ktoś chciał wyjść na oryginalnego realizując cały ten śmietnik.

Dokładnie tak!

Jeśli to uważasz, że to jest za mocne, to może obejrzyj "Mamusia i tatuś" i zobacz sam.

Nie zamierzam katować się filmami, które psują mi głowę :) Wystarczy mi, że obejrzałam w całości "Srbski film". Więcej takiego czegoś nie obejrzę, to kino dla koneserów.

Srpski film w ogóle nie jest straszny.

ale jest wstrząsając i pełny niepotrzebnej przemocy. Czy końcówka nie jest przerażająca?

Jakoś na mnie ten film nie podziałał. Prędzej odpychający i szokujący (choć też średnio) niż wstrząsający.