mogliby nam tylko pozazdrościć!!!!!
i dlaczego Janusz Rewiński tak rzadko gra, genialny aktor, rola "Siary" to w zupełności powinno wystarczyć!!!
To swoją drogą jest zastanawiające, jak to się stało, że polskie komedie z przyzwoitego poziomu zeszły w pewnym momencie na dno. Trend romantyczny im zaszkodził? Czy trend stylizowania się na zachodni lans (który zresztą jest solidnie przereklamowany, a w "naszym" podrabianym wydaniu bywa często nie do strawienia)?